reklama
reklama

Stal Poniatowa - Avia Świdnik. "Stalówka" ograła trzecioligowca i zdobyła puchar!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Stal Poniatowa/Facebook.com

Stal Poniatowa - Avia Świdnik. "Stalówka" ograła trzecioligowca i zdobyła puchar! - Zdjęcie główne

Jest co świętować! Stal ograła Avię i sięgnęła po Puchar Polski na szczeblu LZPN | foto Stal Poniatowa/Facebook.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Ekipa trenera Kamila Witkowskiego nie przestaje zadziwiać. Drużyna z KEEZA Lubelskiej Klasy Okręgowej w środę ograła trzecioligową Avię Świdnik w finale okręgowego Pucharu Polski na szczeblu Lubelskiego ZPN-u - Lublin.
reklama

Murowanym faworytem środowego meczu, rozgrywanego w Poniatowej, byli przyjezdni. Wszak Avia występuje o dwie ligi wyżej, do tego jest w szerokiej czołówce gr. IV w III lidze.

- Przyjechali do nas mocnym składem - zaznacza Kamil Witkowski, trener Stali.

Z kolei Stal jest liderem KEEZA Lubelskiej Klasy Okręgowej. W drodze do finału turnieju na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej w okręgu lubelskim żółto-niebiescy rozegrali cztery spotkania, pokonując m.in. Opolanina Opole Lubelskie czy Górnika II Łęczna z IV ligi.

Co ciekawe, ekipa gospodarzy nie wyszła na boisko w optymalnym składzie. Na ławce rezerwowych usiedli m.in. Paweł Kaczmarek czy Sebastian Pyda. Świdniczanie otworzyli wynik spotkania tuż przed przerwą, po skutecznym strzale z dystansu. Niedługo po zmianie stron na 1:1 wyrównał Hubert Poleszak, który sfinalizował akcję skonstruowaną przez Mateusza Filipczuka i Kaczmarka.

Wynik nie zmienił się do końca spotkania, więc do rozstrzygnięcia rywalizacji potrzeba było rzutów karnych. W tych lepsi okazali się poniatowianie. Skutecznie jedenastki egzekwowali: Kaczmarek, Filipczuk, Michał Radziejewski i Poleszak. Nie trafił jedynie Konrad Gąsiorowski. Goście pomylili się dwa razy - raz dobrze interweniował Jakub Pyśniak, a raz zawodnik Avii trafił w słupek. W efekcie Stal wygrała 4:3.

- Wygraliśmy zasłużenie, mieliśmy lepsze sytuacje bramkowe niż Avia. Nie odstawaliśmy w żadnym elemencie, wręcz byliśmy lepszym zespołem. A nie napinaliśmy się na ten mecz, to spotkanie nie było dla nas priorytetem. Chciałem ułożyć równorzędny skład, w drugiej połowie na boisku pojawiły się wzmocnienia - podsumowuje trener Kamil Witkowski.

Stal zdobyła Puchar Polski na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej w okręgu lubelskim. Wciąż czekamy na finały turniejów w trzech pozostałych okręgach: bialskim, chełmskim i zamojskim. W finale bialskim zagrają Podlasie II Biała Podlaska i Huragan Międzyrzec Podlaski, w chełmskim zmierzą się Sparta Rejowiec Fabryczny i Chełmianka Chełm, a w zamojskim Huczwa Tyszowce i Gryf Gmina Zamość.

Zwycięzcy finałów stworzą pary półfinałowe, wygrani zagrają w finale. Najlepsza ekipa zagra w ogólnokrajowej edycji Fortuna Pucharu Polski w sezonie 2022/2023, startując od I rundy tego turnieju. W bieżącym sezonie województwo lubelskie reprezentowały Orlęta Radzyń Podlaski, które odpadły po jednym meczu - po porażce z Lechią Zielona Góra.

Stal Poniatowa - Avia Świdnik 1:1 (0:1) k. 4:3
Bramki: Poleszak 56' - 44'.
Stal: Pyśniak - Pikuła (46' Nikołaj), Węgorowski (46' Pyda), Hurenko, Kucharczyk (46' Radziejewski), Parada (46' Tkaczyk), Murat (46' Kaczmarek), Skrzypek, Poleszak, Gąsiorowski,  Stalęga (46' Filipczuk).
Żółte kartki Stali: Gąsiorowski.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama