Do przerwy było 2:0 dla gospodarzy niedzielnego meczu rozgrywanego w Poniatowej. Dwie bramki zdobył Piotr Stalęga, i to w przeciągu kilkudziesięciu sekund. W pierwszym przypadku dobijał strzał kolegi z drużyny, w drugim trafił głową po dośrodkowaniu od Mateusza Filipczuka.
CZYTAJ TAKŻE: Orion Niedrzwica Duża - Stal Poniatowa. Lider dał sobie radę na bardzo trudnym terenie
W końcówce spotkania żółto-niebiescy dołożyli jeszcze dwa gole. W 82. minucie na 3:0 strzelił Paweł Kaczmarek, a pięć minut później wprowadzony w drugiej połowie na boisko Sylwester Parada.
Stal wygrała z Sygnałem 4:0, inkasując 19. komplet punktów w tym sezonie.
- To był ciężki mecz. Ostatnio padało, a na głównej murawie trenowaliśmy, bo na boisku treningowym budowana jest sztuczna nawierzchnia. Na głównej trenowały też drużyny młodzieżowe, stąd nienajlepszy stan murawy. Sygnał to dobra, młoda i dynamiczna drużyna. Mieli swoje okazje bramkowe i powinni strzelić co najmniej dwa gole. Nie był to ładny mecz, ale wygraliśmy go zasłużenie - podsumowuje Kamil Witkowski, trener Stali Poniatowa.
Poniatowianie zajmują pierwsze miejsce z przewagą sześciu punktów nad drugim KS-em Cisowianka Drzewce. Do końca sezonu zostało dziesięć meczów. W sobotę, 30. kwietnia, Stal zagra na wyjeździe z Piaskovią Piaski. Pierwszy gwizdek o godz. 16.
Stal Poniatowa - Sygnał Lublin 0:4 (0:2)
Bramki: Stalęga 25', 26', Kaczmarek 82', Parada 87'.
Stal: Pyśniak - Radziejewski (89' Węgorowski), Hurenko, Pikuła, Kucharczyk(60' Gąsiorowski), Filipczuk, Skrzypek, Żyszkiewicz (89' Buzek-Czarnolas), Kaczmarek, Stalęga (72' Parada), Nikołaj (89' Szczawiński).
Żółte kartki Stali: Kaczmarek, Hurenko.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.