Stal to lider KEEZA Lubelskiej Klasy Okręgowej. Faworyci w niedzielę podjęli na swoim boisku MKS Ryki.
W 12. minucie gola na 1:0 strzelił Konrad Gąsiorowski, który wykorzystał rzut karny. Prowadzenie żółto-niebiescy podwoili po godzinie gry, gdy na listę strzelców wpisał się Wiktor Tkaczyk. W końcówce spotkana kropkę nad "i" postawił Hubert Poleszak, trafiając z jedenastki.
- Mieliśmy mnóstwo sytuacji, ale piłka wielokrotnie nie chciała wpaść do siatki rywali. Ich bramkarz świetnie bronił, potężny facet. Z minuty na minutę traciliśmy pewność siebie, bo nie byliśmy skuteczni. Od półtora roku rozmawiam o tym aspekcie mentalnym z zawodnikami i nadal to się powtarza. A widać było, że jesteśmy lepsi, szybsi, silniejsi, dłużej posiadamy piłkę i mamy więcej akcji bramkowych. Dlaczego w takiej sytuacji obawiać się, że może stać się coś złego? - komentuje Kamil Witkowski, trener Stali.
Poniatowianie wygrali 3:0 i utrzymali sześciopunktową przewagę nad KS-em Cisowianka Drzewce i Janowianką Janów Lubelski. Po 17. meczach Stal ma 48 punktów. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Błękitem Cyców. Spotkanie zaplanowano na niedzielę, 3 kwietnia. Start o godz. 15.
Stal Poniatowa - MKS Ryki 3:0 (1:0)
Bramki: Gąsiorowski 12', Tkaczyk 60', Poleszak 90'.
Stal: Pyśniak - Pyda, Radziejewski (87' Węgorowski), Hurenko, Pikuła, Filipczuk, Poleszak, Murat (57' Tkaczyk), Gąsiorowski (52' Parada), Kucharczyk (68' Żyszkiewicz), Skrzypek.
Żółte kartki Stali: Parada.
WIĘCEJ W NAJBLIŻSZYM WYDANIU GAZETY WSPÓLNOTA OPOLSKA (29 MARCA) ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.