W sobotę mieszkańcy bawili się do późnych godzin nocnych na poniatowskim molo, w sobótkowych klimatach. W niedzielę impreza przeniosła się na plac przy ulicy Brzozowej.
CZYTAJ TAKŻE:
Teren ten zamienił się w wielkie kolorowe miasteczko, w którym było bardzo gwarnie i radośnie. A to za sprawą kolorowych stoisk przygotowanych przez Koła Gospodyń Wiejskich z województwa lubelskiego, które zjechały do Poniatowej na kolejną odsłonę konkursu kulinarnego Bitwa Regionów, a także wielu innych lokalnych instytucji promujących się podczas imprezy.
Na stoiskach można było popróbować przeróżnych potraw i ciast oraz sezonowych owoców, ugasić pragnienie domową lemoniadą, albo jeszcze bardziej rozgrzać krew nalewkami. Naprawdę było w czym wybierać. Potrawy, orzeźwiające napoje i nalewki były towarami konkursowymi.
Na „Poniatowiankach” pojawiło się też wojsko i wojskowy sprzęt. Z mieszkańcami spotkała się 18. Brygada Zmotoryzowana, która tworzona jest w mieście. Obecność żołnierzy wzbudziła ogromne zainteresowanie małych i dużych. Poczuć można było się jak na wojnie. A to za sprawą pokazu taktycznego w wykonaniu żołnierzy oraz wystawy sprzętu wojskowego. Chętnych do zrobienia sobie zdjęcia przy samobieżnym przeciwlotniczym zestawie rakietowym Poprad, pojazdach Couger, Rosomak, czy Żmija oraz robocie patrolowo-przenośnym nie brakowało.
Przez cały dzień scena tętniła życiem. Występom lokalnych artystów nie było końca. A na zakończenie wystąpił znany i lubiany Andrzej Piasek Piaseczny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.