O godzinie 17 około 200 rolników z powiatów opolskiego i kraśnickiego zebrało się przed zakładem przetwórczym Kabako Gruppe w Opolu Lubelskim.
CZYTAJ TAKŻE:
- Nie blokujemy drogi ani zakładu. Spotkaliśmy się spontanicznie, żeby porozmawiać, żeby ten nasz głos był słyszalny – wyjaśniał w rozmowie z nami Paweł Kargulewicz z Majdanu Bobowskiego. Do rolników, którzy od ponad tygodnia wyrażają w Opolu Lubelskim swoje niezadowolenie z niskich cen skupu maliny, przyjechali politycy PiS – Kazimierz Choma, PSL – Krzysztof Hetman i PO – Marta Wcisło.
Zjechał też sam szef Agrounii, Michał Kołodziejczak. I to on zdobył największe owacje od rolników. Oklaskiwany był za to, co mówił. A nie przebierał w słowach. Łajał właścicieli zakładów przetwórczych skupujących maliny poniżej kosztów produkcji, ministra rolnictwa za brak rozwiązań problemów, a także parlamentarzystów wszystkich opcji za to, że na trzy miesiące przed wyborami zainteresowali się rolnictwem.
CZYTAJ TAKŻE:
Kołodziejczak apelował do polityków, aby nie robili z rolników frajerów, a do rolników, aby nie dali z siebie robić wariatów. Deklarował producentom malin pomoc. Zapowiedział, że chce się spotkać w ciągu najbliższych dni ze wszystkimi przetwórcami skupującymi maliny w powiecie opolskim. I to właśnie im oberwało się najmocniej. Określał ich mianem „cwaniaków” i „hochsztaplerów”, których trzeba olać.
- Tutaj powinien przyjechać minister Telus. Przywieźć rozwiązania. I spytać tych wszystkich cwaniaczków, dlaczego okradacie naszych ludzi? Bo kupowanie poniżej kosztów produkcji, to jest kradzież – grzmiał przed bramą Kabako Michał Kołodziejczak.
Jego zdaniem każdy zakład będzie zawsze wykorzystywał sytuację tak, jak tylko będzie mógł. - Ale będzie wykorzystywał sytuację, jak mu rząd na to pozwoli. Ten cwaniak ma z nami współgrać, a nie grać, że będzie nas wykorzystywał w każdej możliwej sytuacji – uważa szef Agrounii i postawił sprawę jasno: - Chłopi, jak sami nie załatwimy naszych spraw, to nikt ich nie załatwi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.