Niestety na kluczowe pytanie nie otrzymaliśmy odpowiedzi od włodarza gminy Józefów nad Wisłą. Gdy trzy tygodnie temu opisywaliśmy sprawę, Grzegorz Kapica nie udzielił nam również odpowiedzi. Wówczas zasłaniał się sezonem urlopowym. Odpowiedź w końcu przyszła. Przesłała nam ją skarbnik gminy.
Lidia Mazur potwierdziła nam to, co już wiemy. Czyli, że w umowie o roboty budowlane, jakie gmina Józefów nad Wisłą zawarła z firmą Tadexim, została zawarta gwarancja bankowa. Opiewała ona na 395.845 zł. I że została udzielona na okres do 14 czerwca 2024 r.
Jak wiemy, pierwszy wykonawca nie dotrzymał warunków umowy. Została ona zerwana. Dlaczego więc w tej sytuacji gwarancja bankowa nie została przez gminę i reprezentującego ją burmistrza pobrana? Na to pytanie skarbnik gminy nie odpowiedziała. Powtórzyła po raz kolejny, że taka gwarancja została złożona przez wykonawcę i podała po raz kolejny kwotę.
Burmistrza Józefowa nad Wisłą pytaliśmy również o to, czy gmina naliczyła nierzetelnemu wykonawcy kary umowne za niewywiązanie się z umowy. Odpowiedź jest twierdząca. Wysokość kary wraz z odsetkami wskazana została na 406.375 zł.
Opolska prokuratura zainteresowała się ponownie oczyszczalnią ścieków w Kolczynie, sztandarową inwestycją ostatnich lat, jaką realizowała gmina Józefów nad Wisłą, po tym, jak zawiadomienie złożył jeden z mieszkańców. Jak twierdzi, nie mógł się doprosić od urzędników informacji dotyczącej realizacji gwarancji bankowej należytego wykonania umowy, która stanowiła podstawę do zawarcia umowy głównej o roboty budowlane.
Prokuratura zleciła policji przeprowadzenie czynności sprawdzających.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.