reklama
reklama

Gmina Opole Lubelskie: Bała się o swoje oszczędności, uwierzyła oszustom

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP Opole Lubelskie

Gmina Opole Lubelskie: Bała się o swoje oszczędności, uwierzyła oszustom - Zdjęcie główne

foto KPP Opole Lubelskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskieJak już wiele razy przypominaliśmy, oszuści nie spoczywają na laurach i mają coraz to lepsze pomysły na wyłudzenie od nas pieniędzy. Ostatnio w ich sidła wpadła jedna z mieszkanek gminy Opole Lubelskie.
Reklama lokalna
reklama

Metodę na "pracownika banku już znamy". Ale nadal wiele osób się na nią nabiera. Jeden z takich rzekomych "konsultantów bankowych" zadzwonił do 46-latki mieszkającej na terenie gminy Opole Lubelskie. "Zaniepokoiły go transfery pieniężne" na koncie kobiety. 46-latka dowiedziała się od niego, że ktoś wziął 25 tys.zł kredytu na jej dane i że postara się jej pomóc w odzyskaniu pieniędzy. Ale, żeby to zrobić, potrzebna była rozmowa - tym razem z pracownikiem technicznym.


- Po chwili do 46-latki zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika bezpieczeństwa banku. Oszustka oświadczyła, że wspólnie z Policją pracują nad wstrzymaniem zaciągniętego kredytu, podając jednocześnie, że z 46-latką skontaktuje się policjant dowodzący akcją w sprawie oszustw bankowych - relacjonuje komisarz Sabina Piłat-Kozieł z KPP w Opolu Lubelskim.

Oszustom udało się namówić kobietę, żeby swoje oszczędności przelała na konto, które jej wskazali. Dzięki temu pieniądze miały być "bezpieczne". Zgodnie z instrukcjami wykonała ekspresowe przelewy łącznie na prawie 50 tys.zł. Gdy jednak "pracownicy banku" chcieli namówić ją na kolejny przelew, mieszkanka gminy Opole Lubelskie zorientowała się, że została oszukana i zgłosiła sprawę policjantom.

- Apelujemy o rozwagę i zachowanie szczególnej ostrożności w telefonicznych kontaktach z osobami podającymi się za pracowników banków! Pracownicy banku ani Policja nigdy nie polecają przelania środków bankowych na wskazane przez konsultanta konto. Jeżeli nie jesteś pewien/ pewna z kim rozmawiasz, idź do placówki danego banku i tam porozmawiaj z pracownikami banku na miejscu - dodaje komisarz Sabina Piłat-Kozieł.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama