W poniedziałek w nocy dyżurny opolskiej policji otrzymał zgłoszenie od pracownika ochrony, który zauważył wybitą szybę w budynku stacji paliw w Chodlu. Kiedy przybyli na miejsce policjanci zobaczyli rozsypane papierosy zrozumieli, że mogło dojść do włamania. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że sprawca dostał się do środka przez okno i ukradł alkohol, papierosy oraz ziemię do kwiatków.
Policjanci wkrótce ustalili, że sprawcy włamania mogą przebywać na jednej z posesji w Chodlu. Uczestniczący w działaniach funkcjonariusze pojechali na miejsce i odnaleźli w pojeździe zaparkowanym na posesji łupy pochodzące z włamania do budynku stacji. Kiedy policjanci weszli do mieszkania, trzej włamywacze wraz ze znajomymi właśnie świętowali udaną akcję. Okazali się nimi mieszkańcy gminy Opole Lubelskie w wieku 20 -21 lat.
Mężczyźni zostali zatrzymali. Usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Złożyli także wniosek o możliwość dobrowolnego poddania się karze. O ich dalszym losie zdecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.