reklama
reklama

Z Zadola do Chruśliny równo jak po stole. "Ale przepusty pod dojazdami to jakaś masakra"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: ac

Z Zadola do Chruśliny równo jak po stole. "Ale przepusty pod dojazdami to jakaś masakra" - Zdjęcie główne

"Przepusty pod dojazdami do pól i miejscowości to jakaś masakra.... Rowy zostały pogłębione, ale żaden przepust nie został wyczyszczony. Najgorzej jest na krzyżówce drogi z Niesiołowicami... Tam nie dość, że przepustu nie ma i woda stoi, to w dodatku panowie zwęzili krzyżówkę" - krytykuje wykonane prace Czytelnik | foto ac

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskie Tak uważa nasz Czytelnik, który skarży się na to, w jaki sposób wykonany został remont drogi z Zadola do Chruśliny. – Te opinie są krzywdzące – odpowiada starosta.
reklama

Na naszą redakcyjną skrzynkę przyszedł mail ze zdjęciami i krótkim komentarzem dotyczącym remontu drogi powiatowej łączącej gminy Opole Lubelskie i Józefów nad Wisłą. Inwestycją objęty był 6,7-km odcinek z Zadola do Chruśliny. Pochłonął 3,6 mln zł. I choć prace już się zakończyły, nawierzchnia jest równiutka jak stół, to nie wszystkich to satysfakcjonuje.

"Nawierzchnia pozostawia wiele do życzenia, ale jeśli chodzi o przepusty pod dojazdami do pól i miejscowości, to jakaś masakra.... Rowy zostały pogłębione, ale żaden przepust nie został wyczyszczony. Najgorzej jest na krzyżówce drogi z Niesiołowicami... Tam nie dość, że przepustu nie ma i woda stoi, to w dodatku panowie zwęzili krzyżówkę" – wytyka w mailu Czytelnik.

O odniesienie się do tych zastrzeżeń poprosiliśmy samego starostę. Włodarz powiatu nie zgadza się z nimi. Zapewnia, że przez cały czas trwania prac był w kontakcie z mieszkańcami i nikt takich zastrzeżeń jak nasz Czytelnik nie zgłaszał. A jeśli pojawiały się jakiekolwiek, to na bieżąco były załatwiane.  

- To jest najlepiej zrobiony odcinek, gdyż został wykonany w innej technologii. Została wzmocniona cementem stabilizacja. Wszystkie przepusty znajdujące się w Chruślinie są wyremontowane i doprowadzone do ładu. W tamtym roku była powódź w tej miejscowości. W tym roku, po tych intensywnych opadach, nic się tam nie wydarzyło – mówi Dariusz Piotrowski, starosta opolski, który zwraca uwagę, że zdjęcia Czytelnika wykonane zostały z wjazdu na drogę prowadzącą do Niesiołowic.

- Tam rzeczywiście może się zastoisko wody zrobić. Ale ten wjazd nie był objęty zakresem robót. Zostanie zrobiony, jak będziemy przebudowywać drogę do Niesiołowic - zaznacza.

Jeszcze w tym roku powiat planuje złożyć wniosek do Funduszu Dróg Samorządowych na przebudowę drogi w Niesiołowicach. Starosta zapowiada, że jeśli dofinansowanie dostaną, prace ruszą w przyszłym roku.

 

Więcej ciekawych informacji z powiatu znajdziesz TUTAJ i TUTAJ.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama