Radny powiatowy Michał Kramek apeluje do władz gminy Poniatowa o ustawienie wiaty przystankowej przy ul. Opolskiej. Wskazuje też konkretną lokalizację, w pobliżu cmentarza komunalnego. W miejscu, gdzie kilka lat temu taka wiata jeszcze stała. Została jednak zdemontowana wraz z budową trasy dla konduktów żałobnych.
- Znajduje się tam tylko znak przystankowy, przy którym nie ma żadnej wiaty czy osłony. Osoby oczekujące na busa, w szczególności uczniowie dojeżdżający do pobliskiego Zespołu Szkół, nie mają gdzie się schronić, gdy pada śnieg lub deszcz, czy też wieje wiatr – zwraca uwagę Michał Kramek, radny Rady Powiatu w Opolu Lubelskim, którego o interwencję prosili rodzice i uczniowie.
Kramek wnioskuje do burmistrza Poniatowej o zabezpieczenie w budżecie gminy środków finansowych i przeznaczenie ich na budowę wiaty przystankowej oraz zamontowanie lampy oświetleniowej w pobliżu przystanku.
Gmina Poniatowa kroki już w tym temacie podjęła. Burmistrz zapewniał nas w minionym tygodniu, że wystosował pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich z prośbą o wyrażenie zgody na montaż wiaty przystankowej. Taką zgodę musi otrzymać, bo ulica Opolska ma status drogi wojewódzkiej 832, a gmina nie jest właścicielem gruntu. Nie może więc robić samowolki, stawiając wiatę bez zgody zarządcy drogi.
- Wystąpiliśmy w czwartek do Zarządu Dróg z wnioskiem o wyrażenie zgody na usytuowanie tej wiaty. I zobaczmy, jak nam wyrażą zgodę, czy wylewać należy płytę betonową, czy wiatę kotwiczyć do chodnika… Mamy jedną wiatę z rozbiórki z Placu Konstytucji, a jak nie ta, to trzeba będzie zakupić nową – mówi burmistrz Paweł Karczmarczyk.
Komentarze (0)