Zdarzenie widział świadek, który powiadomił policję. Jak się okazało, za kierownicą siedział 46-letni mieszkaniec naszego powiatu. Razem z nim jechał 35-latek.
CZYTAJ TAKŻE:
- Na śliskiej nawierzchni drogi kierujący nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, po czym jego auto dachowało – informuje asp. Katarzyna Bigos, rzecznik prasowy opolskiej policji.
Mężczyźni mogą mówić o dużym szczęściu.
- Nie odnieśli obrażeń zagrażających ich życiu – dodaje. Policjanci przebadali ich alkomatem. Byli trzeźwi. Sprawca kolizji wrócił do domu z mandatem. Zapłacić ma 1100 zł.
Komentarze (0)