Jak przekazali nam strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim, do zdarzenia doszło w wyniku rozszczelnienia starej instalacji chłodniczej, której czynnikiem chłodniczym był właśnie amoniak. Do wycieku doszło w jednym z budynków mieszkalnych.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i w specjalnych ubraniach chroniących przed czynnikami chemicznymi weszli do strefy niebezpiecznej. Na miejscu zajęli się wypompowaniem amoniaku i dokonali pomiaru jego stężenia w budynku.
Część przedmiotów znajdujących się w pomieszczeniu, w którym doszło do wycieku, przesiąkła niebezpieczną substancją. Strażacy nadal prowadzą czynności, by osiągnąć bezpieczny poziom stężenia amoniaku na miejscu zdarzenia.
Po wycieku amoniaku w czwartek, 24 kwietnia na czas działań strażaków cała ulica Kolejowa została wyłączona z ruchu. Nie można było nią przejechać ani przejść.
Wyciek amoniaku może doprowadzić do poważnych konsekwencji zarówno dla zdrowia ludzi, jak i dla środowiska. Jest to silnie toksyczna substancja, która u ludzi może spowodować problemy z oddychaniem, działa też drażniąco na skórę i oczy. W niektórych przypadkach prowadzi do utraty przytomności, a w skrajnych - nawet do śmierci.
Na zatrucie amoniakiem nie ma odtrutki, można je leczyć jedynie przy pomocy środków podtrzymujących. Leczenie polega na podawaniu nawilżonego tlenu, leków rozszerzających oskrzela i zarządzaniu drogami oddechowymi.
Jeżeli substancja podrażni skórę lub oczy, należy je obficie wypłukać, a jeśli dojdzie do połknięcia amoniaku - trzeba go rozcieńczyć mlekiem lub wodą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.