reklama
reklama

Opole Lubelskie: Uwierzył, że to był pracownik banku. Stracił 30 tysięcy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Opole Lubelskie: Uwierzył, że to był pracownik banku. Stracił 30 tysięcy - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskiePrzelał swoje pieniądze na konto podane przez oszustów. I tyle je widział. A był przekonany, że w ten sposób nie dopuści do utraty oszczędności…
Reklama lokalna
reklama

 35-letni mieszkaniec gminy Opole Lubelskie padł ofiarą oszustów podszywających się pod pracowników banków. Mężczyzna dostał telefon. Był przekonany, że dzwoni do niego pracownik banku w którym posiada rachunek. A to był oszust.

 

- Poinformował 35-latka, że było włamanie na jego konto bankowe i były trzy próby wypłaty zgromadzonych na jego rachunku środków pieniężnych – relacjonuje asp. Katarzyna Bigos, rzeczniczka opolskiej policji.

Z informacji przekazanych przez oszusta wynikało, że bank zablokował te trzy transakcje i konto 35-latka. Mężczyzna usłyszał też, że ma do wyboru dwa rozwiązania, aby odzyskać dostęp do konta a tym samym pieniędzy.

- Pierwsze to długotrwała blokada konta, drugie wykupienie ubezpieczenia na wypadek kradzieży pieniędzy z konta – opowiada.

 

35-latek wybrał wariant z ubezpieczeniem, cały czas wierząc, że radzi mu to prawdziwy pracownik banku. Tymczasem oszust bajerował, że musi wyliczyć wysokość ubezpieczenia, a ona zależna jest od wysokości zgromadzonych oszczędności. Słysząc to mieszkaniec gminy Opole Lubelskie chciał aby suma ubezpieczenia była wyższa, dlatego też przelał na swoje konto pieniądze z innego konta. I czekał na kolejną „bankową” dyspozycję. A była ona taka, że sms-em otrzyma numer rachunku konta rezerwowego i na ten właśnie numer musi przelać pieniądze z konta na które ktoś się włamał.

 

Polecenie wykonał bez chwili zastanowienia. Przelał ponad 30 tys.zł.

- I miał czekać na zmianę numeru rachunku na numer rezerwowy w panelu klienta banku. Gdy numer rachunku się nie zmienił, a jego rozmówca nagle się rozłączył, skontaktował się telefonicznie ze swoim bankiem, gdzie pracownikowi opisał całą sytuację. Wówczas zorientował się, że został oszukany – dodaje rzeczniczka policji. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama