W czwartek około godziny 16 na drodze wojewódzkiej 747 w Kolonii Łaziska zderzyły się dwa samochody osobowe.
- Z relacji kierowcy opla wynikało, że jadący z naprzeciwka kierowca BMW, poruszający się w kierunku Opola Lubelskiego, wyprzedzając kolumnę pojazdów, uderzył w jego samochód, a następnie odjechał uszkodzonym pojazdem z miejsca zdarzenia. Po przejechaniu kilku kilometrów porzucił pojazd na drodze i oddalił się pieszo w nieznanym kierunku - informuje starszy aspirant Katarzyna Bigos, oficer prasowy KPP w Opolu Lubelskim.
Kiedy policjanci zjawili się na miejscu, z zarośli wyłonił się także 30-letni kierowca BMW. To mieszkaniec gminy Sienno, od którego czuć było alkohol. Badanie alkomatem wykazało ponad trzy promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Kierowca BMW podróżował sam.
Za kierownicą opla siedział 45-letni mieszkaniec gminy Przyłęk, który przewoził dwójkę pasażerów. Był trzeźwy.
- Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie doznał obrażeń ciała i skończyło się jedynie na uszkodzonych autach. Teraz ustalamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia - dodaje starszy aspirant Katarzyna Bigos.
30-latek z BMW za swoje przewinienia będzie tłumaczył się przed sądem. Grożą mu surowe konsekwencje - kara pozbawienia wolności do lat trzech, 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna. A na dodatek będzie musiał zapłacić świadczenie na rzecz Funduszu Sprawiedliwości, a jest to od 5 do 60 tysięcy złotych. Odpowie również za spowodowanie kolizji.
Komentarze (0)