reklama
reklama

Karolina Rzedzicka Człowiekiem Roku 2022 Ziemi Opolskiej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Karolina Rzedzicka Człowiekiem Roku 2022 Ziemi Opolskiej - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskieOstateczny bój stoczyły ze sobą dwie panie. Różnicą 19 głosów nasz Plebiscyt wygrała urzędniczka, Karolina Rzedzicka z Ratoszyna Drugiego.
Reklama lokalna
reklama

Rozmowa z Karoliną Rzedzicką, zwyciężczynią Plebiscytu Człowiek Roku 2022 Ziemi Opolskiej

Spodziewała się Pani wygranej?

Absolutnie nie. Wygrana jest zaskoczeniem, tym bardziej że do wszelkich plebiscytów z zasady podchodzę z dużym dystansem i przysłowiowym "przymrużeniem oka".

     Czym dla Pani jest wygrana w naszym Plebiscycie?

Nie traktuję tego jako własnej wygranej. Jest to wygrana społeczności, w której funkcjonuję, wszystkich osób, które o mnie walczyły, poświęciły swój czas i środki, wysyłały SMS-y, zbierały kupony, namawiały inne osoby do oddania głosu na moją kandydaturę. Jest to wspólna wygrana wielu ludzi. Z tej wspólnej wygranej oczywiście bardzo się cieszę, to duży zastrzyk radości.

Miała Pani "sztab kuponowy"? Koordynował ktoś tę akcję? Oddawała Pani głosy na siebie albo informowała znajomych czy rodzinę o możliwości oddania głosu?

Powiem zupełnie szczerze, że nie miałam żadnego "sztabu" ani koordynatora, czy pełnomocnika "wyborczego". Informację o zgłoszeniu mojej osoby do udziału w plebiscycie, rozpowszechniła moja przyjaciółka Ewa. Z chwilą, gdy informacja pojawiła się w mediach społecznościowych, wszystko potoczyło się lawinowo, bez mojego większego udziału oraz czynnego zaangażowania. Wiem, że wiele osób pracowało na to, abym wygrała. Otrzymałam masę zapytań - jak głosować, jak pomóc, kiedy będą wyniki, które mam miejsce. W ostatnim tygodniu plebiscytu ludzie przywozili wypełnione kupony do mojego domu, dzwonili z prośbą, abym odebrała kupony, które dla mnie uzbierali. Skala działania mojego lokalnego środowiska oraz przyjaciół zdecydowanie przerosła moje wyobrażenie. Jeżeli idzie o mój własny głos, to oddałam go na kolegę Michała Kramka. Niekiedy zdarza mi się z nim współpracować i uważam, że robi sporo dobrego - zwłaszcza, jeżeli idzie o osoby starsze i kombatantów.

  Kto najbardziej Panią wspierał w czasie trwania Plebiscytu?

Tak, jak wspomniałam wcześniej - nie prowadziłam żadnej kampanii i tym samym nie potrzebowałam żadnego wsparcia roboczego. W czasie trwania plebiscytu spotkałam się jednak z wieloma gestami i słowami świadczącymi o ludzkiej sympatii i szacunku. W moim domu od małego uczono mnie, że ludzi trzeba do siebie przygarniać, a nie odganiać oraz że wszystko, co robię - robić mam najlepiej, jak potrafię, bez znaczenia czy chodzi o sprawę moją, czy innego człowieka. Ten plebiscyt pokazał, że nauki były słuszne, że warto być przyzwoitym i zwyczajnie w porządku wobec innych. Jeżeli człowiek stoi za ludźmi, to i ludzie staną za człowiekiem.

  Komu chciałaby Pani podziękować?

Największe podziękowania składam na ręce mojej społeczności, moich przyjaciół, znajomych bliższych i dalszych, na ręce osób, które we mnie wierzą i mi ufają, na ręce tych, którzy wywalczyli zwycięstwo w plebiscycie. Dziękuję również moim plebiscytowym konkurentom i konkurentkom, bo są to osoby, które także zapracowały na docenienie i uhonorowanie.

 Jakie ma Pani plany na przyszłość?

Plebiscyt nie zmienia niczego w moim życiu. Zamierzam dalej funkcjonować tak, jak dotychczas.

 Wie Pani, kto zgłosił Panią do naszego Plebiscytu?

Tego nie wiem. O zgłoszeniu dowiedziałam się, przeglądając gazetę. Nikt tego ze mną nie konsultował i nie pytał mnie o zdanie, nikomu nie dawałam swojego zdjęcia. Zdjęcie, które wykorzystano na potrzeby plebiscytu, jest zdjęciem archiwalnym, pochodzi z zasobów własnych Wspólnoty Opolskiej.

 Ile ma Pani lat?

Chciałabym powiedzieć, że 29, ale czasu nie oszukam, mam 39 lat.

 Czym się Pani zajmuje?

Jestem pracownikiem administracji publicznej. 11 lat pracowałam w Urzędzie Gminy Chodel. To w Chodlu przeszłam wszystkie szczeble "kariery"  - poczynając od referenta, na inspektorze kończąc. Od września 2019 roku pracuję w Urzędzie Gminy Końskowola na stanowisku inspektora do spraw pozyskiwania i obsługi środków zewnętrznych. Czasami śmieję się, że pracuję na dwa etaty, bo pomimo że wyrzucono mnie z Chodla i dołożono wszelkich starań, aby wykreślić mnie z pamięci mieszkańców, to cały czas jestem w Chodlu obecna, wracam jak bumerang.

 Co lubi Pani robić w wolnym czasie?

Z wykształcenia jestem magistrem filologii polskiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Zawsze bardzo lubiłam czytać, mam dość pokaźną bibliotekę własną, którą systematycznie powiększam. Książki przenoszą człowieka do innej rzeczywistości, pozwalają zapomnieć o wszelkich problemach i zmartwieniach. Prawdopodobnie po babci odziedziczyłam też zamiłowanie do kwiatów ogrodowych. Ogródek przydomowy pełen przeróżnych kwiatów był zawsze moją dumą i radością. Niestety dojazd do pracy w Końskowoli zabiera mi zbyt dużo czasu i energii, aby odpowiednio dbać o rośliny. Najprawdopodobniej w najbliższym czasie kwiaty zastąpi więc trawnik.

 Czuje Pani, że ludzie darzą Panią zaufaniem? Jak to okazują?

Ludzie, którzy mnie znają, z całą pewnością darzą mnie zaufaniem. Są okresy, że przez mój dom w ciągu jednego dnia przewija się wiele osób. Jeżeli ktoś mnie zna, to wie, że nikomu nie odmówię pomocy lub wsparcia. Ja nikogo nie oceniam, nie pouczam, nie moralizuję, jeżeli mogę coś popchnąć do przodu, to popycham bez zbędnego zadęcia.  Wychowałam się w środowisku wiejskim. Ludzie z mojego środowiska zdecydowaną większość czasu spędzają na ciężkiej i mozolnej pracy w celu zapewnienia rodzinom godnego bytu. Ludzie ci potrzebują mieć pewność, że ktoś w razie potrzeby się o nich zatroszczy, że przypilnuje ich spraw. Jako urzędnik wiem, że czym innym jest przepis a czym innym życie. Uważam, że swoimi umiejętnościami i możliwościami należy się dzielić.

 Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Agnieszka Gołębiowska

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama