W niedzielę, 5 listopada w Granicach funkcjonariusze chcieli skontrolować kierowcę audi. Ten miał jednak inne plany i nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe policjantów. Co więcej, postanowił przed nimi uciekać.
Rozpoczął się pościg. 28-latek po przejechaniu kilku kilometrów postanowił, że będzie jednak uciekał na własnych nogach... Plan się nie powiódł, bo policjanci jednak go dopadli.
CZYTAJ TAKŻE: Dobre: Jechał na podwójnym gazie i... podwójnym zakazie
- 28-latek usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej i niestosowania się do trzech aktywnych sądowych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych - mówi aspirant Katarzyna Bigos, rzecznik prasowy opolskiej policji. - Teraz za swoje zachowanie ponownie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności - dodaje.
Policja przypomina, że za zlekceważenie sygnałów świetlnych czy dźwiękowych do zatrzymania pojazdu oraz ucieczkę przed funkcjonariuszami grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu.
Komentarze (0)