Informacje opolskieTomasz Matejko, chociaż cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, to postawił sobie cel - trenowanie młodych piłkarzy. Niepełnosprawność nie jest w tym dla niego żadną przeszkodą... Wielki optymista, nie zamierza się poddawać i to samo chce wpoić swoim zawodnikom.
Jak pisze na stronie zrzutka.pl Karol, brat Tomka, który założył zbiórkę na zakup skutera inwalidzkiego: "Czy tego Pana trzeba przedstawiać?". Chyba wszyscy miłośnicy piłki nożnej z powiatu opolskiego, ale nie tylko, doskonale znają Tomasza. 29-latek z Łazisk od urodzenia choruje na czterokończynowe dziecięce porażenie mózgowe. Po wielu przeprawach od 10 lat zajmuje się tym, o czym marzył - jest trenerem piłki nożnej. Obecnie w lokalnym klubie UKS "Orzeł" Łaziska. Droga, jaką codziennie pokonuje z domu na boisko, nie jest krótka. Jednak dzięki skuterowi inwalidzkiemu Tomek może ją pokonywać bez pomocy innych. Niestety jego stary 7-letni skuter odmówił posłuszeństwa, a naprawa okazała się nieopłacalna.
Bez skutera ani rusz
- W poprzednim skuterze popsuła się elektryka. Okazało się, że nie opłaca się go naprawiać - opowiada pani Monika Matejko, mama trenera.
A, że trener nie mógł dłużej czekać, bo obowiązki wzywały, a Tomasz traktuje je bardzo poważnie, rodzina chłopaka zapożyczyła się u znajomych, żeby jak najszybciej kupić nowy sprzęt. Wszystko po to, żeby Tomasz mógł nadal realizować postawione sobie cele. Cena pojazdu była wysoka - 9,5 tys.zł. A jest on niezbędny, pozwala Tomkowi na większą samodzielność i niezależność.
- Skuter to podstawowe i niezbędny sprzęt, który umożliwia Tomkowi poruszanie się - mówi pani Monika. - Sam może pojechać nim na stadion, pokonuje nim spokojnie kilka, kilkanaście kilometrów dziennie - dodaje.
Ale to nie wszystko. W związku z tym, że ambitny trener nadal chce rozwijać swoje umiejętności, zbiórka na zrzutka.pl obejmuje także opłatę za kurs trenerski. Od stycznia przyszłego roku Tomasz chciałby wziąć udział w kursie UEFA A.
Trener w związku ze swoją niepełnosprawnością ruchową wymaga nieustannej rehabilitacji. Obecnie korzysta z pomocy prywatnej rehabilitantki dwa razy w tygodniu. Przyjeżdża ona do domu Tomka, więc problem z dojazdem w ten sposób się rozwiązał.
Chce być coraz lepszy, dąży do ekstraklasy
- Cały czas się dokształcam. Kurs trenerski nie zrobi z ciebie dobrego trenera, trzeba się ciągle uczyć i zgłębiać różne płaszczyzny - mówi nasz bohater.
Nieustannie się szkoli, lubi czytać książki, z których też czerpie dużo wiadomości. Ale uczestniczy też w wielu konferencjach, kursach i szkoleniach.
Zaczęło się niecodziennie...
- Wszystko zaczęło się od snu - zaczyna opowieść Tomek. - Przyśnił mi się Kazimierz Górski i mnie pobłogosławił - dodaje. To zmotywowało go do działania.
- Pierwszy kurs miałem w Poznaniu, potem w Lublinie, a teraz to już tak idzie - opowiada, - Ja się nigdy nie poddaję. Były górki i pagórki, ale je pokonałem. Chcę udowodnić innym ludziom, że zamiast płakać, że są różne problemy, trzeba działać i je pokonywać. Co to by było, jakby życie było takie płaskie - zastanawia się.
Tomasz za sobą ma już kursy trenerskie UEFA C, UEFA B, w niedalekich planach ma kurs UEFA A...
- Moim marzeniem było odbycie stażu w Wiśle Kraków. Udało mi się to. Wiele się tam nauczyłem i poznałem piłkarzy.
Żyje głównie piłką
- Na treningach jestem prawie codziennie - mówi Tomasz. - Dla mnie mecz to święta rzecz, trening też - dodaje. Podobnego podejścia do sportu wymaga od swoich podopiecznych. Wysunął nawet tezę, że zawodnik o małżeństwie powinien myśleć dopiero na sportowej emeryturze.
- Grasz jeszcze w piłkę, to nie żeń się! - mówi, dodając, że zauważa znaczący spadek wydajności zawodników po ślubie... - Długo walczyłem o to, żeby spełnić marzenie o byciu trenerem, więc teraz nie zamierzam tracić czasu na dziewczyny - wspomina. A jak ktoś ma pracę zawodową, rodzinę i próbuje jeszcze w to wpleść treningi, to zazwyczaj się nie udaje.
Do każdego treningu skrupulatnie się przygotowuje, robi konspekty, planuje. Wszystko musi mieć przygotowane wcześniej.
reklama
Prowadzi treningi z dziećmi
- Praca z dziećmi i praca z dorosłymi to są dwie różne rzeczy. U dzieci trzeba skupić się na tym, żeby wyrośli na porządnych ludzi, z zasadami - podkreśla trener. - Nie wiadomo, ile z nich w przyszłości będzie grało w piłkę, może jedno, może dwoje, a może żadne - dodaje.
Mówi także, że podczas pracy z dziećmi trzeba ustalić pewne zasady. Przede wszystkim dotyczy to jednak rodziców, którzy odpowiadają za dowóz pociech na treningi.
- Wielu trenerów narzeka właśnie na rodziców. Trzeba krótko i na temat, wtedy jest ok. Jak nie ma zasad, to potem jest rozgardiasz - twierdzi Tomasz. - Wiadomo, zdarzają się pewne sytuacje, że ktoś z różnych ważnych powodów nie może pojawić się na treningu, ale tu chodzi o wyrobienie charakteru, systematyczności, odpowiedniego działania - dodaje. Przyznaje, że do sportu trzeba mieć charakter.
- Nie każdy ma predyspozycje do piłki nożnej - podkreśla. - Małe dzieci początkowo tylko się bawią, trzeba wszystkich zawodników dobrze poznać, żeby zaplanować taktykę dla całej drużyny. Trzeba powoli podnosić wymagania - mówi.
Kiedy któreś z dzieci ma problemy w szkole - "zawala" naukę czy źle się zachowuje, trener w uzgodnieniu z rodzicami ustala wtedy pewien rodzaj kary, czyli np. brak uczestnictwa w treningu.
Podczas treningów towarzyszy trenerowi asystent, który pokazuje młodym piłkarzom, co robić.
- Teraz mam takie szczęście, że asystentami w moich grupach są rodzice. Jeden z nich chodził do mnie na treningi, a teraz pracuję z jego dzieckiem - opowiada.
Jak możemy pomóc Tomkowi? Wpłacając dowolną kwotę przez stronę zrzutka.pl/8344bt
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.