reklama
reklama

Gmina Karczmiska: Miała być dodatkowa kasa, stracił prawie 20 tys.zł

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

Gmina Karczmiska: Miała być dodatkowa kasa, stracił prawie 20 tys.zł - Zdjęcie główne

foto Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskiePromocja w banku i możliwość otrzymania dodatkowych pieniędzy skusiły mieszkańca gminy Karczmiska do podania swoich danych. 49-latek stracił prawie 20 tys.zł. Oszuści nie śpią.
Reklama lokalna
reklama

10 lutego mieszkaniec gminy Karczmiska dostał SMS z informacją o świetnej promocji w swoim banku. Jednak by z niej skorzystać, miał podać swoje dane osobowe i numer karty. Miał otrzymać dzięki temu dodatkowe pieniądze. Trzeba było tylko podać trochę danych - nazwisko panieńskie matki. Mężczyzna wykonał wszystkie kroki, ale ostrzegawcza lampka włączyła mu się, gdy w kolejnej wiadomości został poproszony o podanie numeru swojej karty kredytowej i znajdującego się na niej trzycyfrowego kodu. W tamtym momencie zrezygnował z promocji, ale - jak się okazało - było już za późno, bo po chwili dostał wiadomość, że na nieznanym przez niego urządzeniu zainstalowana została mobilna aplikacja, dzięki której oszust mógł robić przelewy z jego konta.


49-latek natychmiast skontaktował się ze swoim bankiem, żeby zablokować swoją kartę kredytową. Niestety to nie pomogło. Po kilku dniach wybrał się do banku, gdzie się dowiedział, że z jego konta ktoś wykonał kilka przelewów na łączną kwotę prawie 20 tys.zł. Powiadomił funkcjonariuszy policji, którzy natychmiast podjęli czynności, w wyniku których 49-latek odzyskał ponad 3 tys.zł.


- Apelujemy o ostrożność. Nie klikajmy w linki o podejrzanych nazwach, nie odpisujmy na przesłane wiadomości o promocjach czy okazjach. W takim przypadku, jeśli chcemy skorzystać z promocji, skontaktujmy się bezpośrednio z placówką instytucji, która wiadomość nam przesłała. Jeśli zorientujemy się, że zostaliśmy oszukani, bezzwłocznie powiadamiajmy Policję. Funkcjonariusze oprócz przyjęcia zawiadomienia w przypadku szybkiego powiadomienia, mają możliwość zablokowania pieniędzy, zanim dotrą one do oszusta - mówi aspirant sztabowy Edyta Żur z KPP w Opolu Lubelskim.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama