Zebrali się w szkolnej stołówce o godz. 16. Kilka godzin bez przerwy pracowali. Dzieciaki wycinały tekturowe knoty, inni zwijali tekturę i upychali ją w puszkach, jeszcze inni robili mieszankę wosku z olejem i zalewali gotowe świece. Ale nie narzekali, wręcz przeciwnie. Jak mówili, lubią pomagać innym, a przy tym... miło spędzać czas w miłym towarzystwie.
Więcej na ten temat przeczytasz w aktualnym wydaniu Wspólnoty Opolskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.