Przypomnijmy. Zarówno mieszkańcy, jak i wójt gminy Karczmiska, Janusz Goliszek niejednokrotnie zgłaszali potrzebę natychmiastowego remontu drogi wiodącej do ich miejscowości.
Podczas jazdy tym odcinkiem nie da się nie wjechać w dziurę, poza tym na krawędziach asfalt się kruszy.
Dodatkowo od około roku trwa wycinka drzew, więc drogę dodatkowo niszczy ciężki sprzęt, który w okolicach Chodlika możemy spotkać niemal codziennie.
O dalsze losy tej drogi zapytaliśmy starostę opolskiego, Dariusza Piotrowskiego. Po dwóch tygodniach oczekiwania wreszcie otrzymaliśmy odpowiedź.
CZYTAJ TAKŻE: Chodlik: Droga dziurawa jak szwajcarski ser (FOTO)
Dowiedzieliśmy się, że w tym roku nie uda się zrealizować remontu odcinka Chodlik-Wrzelów. Czym jest to spowodowane?
- Mając na uwadze obszerną sieć dróg powiatowych na terenie Powiatu Opolskiego, zły stan techniczny nawierzchni wybranych ważnych ciągów komunikacyjnych oraz zaangażowanie powiatu w kluczowe inwestycje, przebudowa przedmiotowej drogi nie jest możliwa w tym roku - mówi Piotrowski.
Ponad 3-kilometrowy odcinek drogi wybudowany został w latach 1989-1990. Ze względu na jej obecny stan trzeba będzie wykonać jej nową konstrukcję, co - jak wynika ze wstępnych szacunków - ma kosztować ok. 3 mln zł.
- Powiat wystąpił z wnioskiem o uzyskanie decyzji środowiskowych do gminy Karczmiska oraz o zwolnienie zarządcy drogi z obowiązku budowy kanału technologicznego w pasie drogowym w/w drogi powiatowej do Ministra Cyfryzacji - dodaje starosta. - Remont nawierzchni w technologii grysów bazaltowych oraz emulsji asfaltowej planowany jest do końca maja bieżącego roku - mówi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.