Chodzi o drogę prowadzącą z Karczmisk do Chodlika. Od lat nie była ona remontowana. Jedynie co jakiś czas doraźnie łatane są największe dziury.
- Ostatnio zasypali co piątą dziurę i tyle..., bo zabrakło materiału - opowiadają mieszkańcy miejscowości. - Mamy kawałeczek równej, dobrej drogi, a potem zaczyna się taki odcinek, że koło idzie urwać - dodają.
Teraz dodatkowo asfalt rozjeżdżany jest przez ciężki sprzęt i ciężarówki, bo trwa wycinka drzew.
Wielu mieszkańców Chodlika codziennie pokonuje tę trasę w drodze do pracy, poważnie uszkadzając przy tym zawieszenia swoich samochodów.
- W telewizji w radiu często mówią o Chodliku - jak pięknie, jak ładnie, jaki to zabytek ... Przyjeżdżają do nas archeolodzy itd., w końcu "zabytkowa wieś" grodzisko... tylko niedługo nie będzie jak do nas dojechać, bo droga jest tragiczna - dodaje nasza rozmówczyni.
Zapytamy władze powiatu, jakie maja plany wobec drogi.
Więcej o sprawie w przyszłym wydaniu Wspólnoty Opolskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.