- To, co się wydarzyło, to jest niewyobrażalna tragedia. Rzadko brakuje mi słów w wypowiedzi, ale to jest taka tragedia, że człowiek nie wie, co powiedzieć. Łączę się w wielkim bólu i głębokim smutku z rodziną – mówi wyraźnie poruszony Paweł Grabek, burmistrz Józefowa nad Wisłą, który w piątek razem z przewodniczącą Rady Miejskiej pojawił się na miejscu tragedii.
CZYTAJ TAKŻE:
- W tej gminie taka tragedia o takiej skali nie wydarzyła się – dodaje.
Burmistrz Grabek w rozmowie ze Wspólnotą zapowiedział, że pogorzelców z Idalina nie zostawi bez pomocy. Mogą liczyć na jego wsparcie i Ośrodka Pomocy Społecznej.
Pierwsza pomoc już trafiła do pani Agnieszki i jej syna Patryka. Ośrodek Pomocy Społecznej przekazał zasiłek celowy z tytułu zdarzenia losowego. Jest to 10 tys.zł na bieżące wydatki.
- Ja wiem, że żadna kwota nie ukoi bólu matki. Natomiast to, co możemy zrobić jako gmina, robimy. Pomagamy i będziemy wspierać – deklaruje Paweł Grabek.
Póki co matka i jej syn mieszkają u rodziny. Gmina zorganizowała już lokal zastępczy dla pogorzelców. I w każdej chwili – jak zapewnia burmistrz – rodzina może w nim zamieszkać, jeśli tylko wyrazi taką chęć.
Od dziś w gminie Józefów nad Wisłą obowiązuje dwudniowa żałoba.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.