Do zdarzenia doszło w miniony piątek 19 czerwca, na jednej z posesji w Mazanowie (gmina Józefów nad Wisłą). 29 - letnia kobieta razem z 66 - letnim znajomym postanowili rozprawić się na dobre z psem należącym do jej konkubenta.
- Sprawcy kilkukrotnie uderzyli go siekierą, a następnie zakopali na terenie posesji 29 - latki – mówi Marcin Gentelman. rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Niestety okazało się, że zwierzę żyje. W nocy pies zaczął wyć z bólu, co rozsierdziło oprawców. Nazajutrz go odkopali i dobili. Dlaczego tak postąpili? Podobno pies zagryzał kury.
Policja o zdarzeniu dowiedziała się od anonimowego informatora. Dziś stróże prawa zatrzymali mieszkańców gminy Józefów. Obydwoje byli pijani - kobieta miała ponad 3 promile, a mężczyzna ponad promil alkoholu we krwi. Trafili do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani.