W sobotę około godziny 18:45 dyżurny opolskiej komendy odebrał zgłoszenie o pożarze chlewni w miejscowości Szczuczki Kolonia.
Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że pożar wybuchł wewnątrz drewniano-murowanej stodoły zaadaptowanej pod hodowlę zwierząt. Przebywający na posesji właściciel nagle usłyszał trzask pękającego eternitu i zauważył kłęby unoszącego się dymu z drewnianej części chlewni. Mimo szybkiego zakończenia akcji, w której brało udział osiem jednostek straży pożarnej, drewniana część chlewni niemal spłonęła doszczętnie.
W pożarze nie ucierpieli ludzie. Niestety w drewnianej części budynku było około 100 sztuk trzody chlewnej. Wszystkie zwierzęta padły. Większość z nich udusiła się dymem.
Na miejscu pożaru opolscy policjanci wraz z biegłym sądowym z zakresu pożarnictwa ustalają, co było przyczyną tak tragicznego w skutkach zdarzenia.