Dawno już nie było takiego zdarzenia, w które zaangażowanych zostało kilkudziesięciu policjantów. W sobotę (18 lipca) w Kamionce (gm. Opole Lubelskie) pijany i dość agresywny mężczyzna pod miejscowym sklepem wymachiwał maczetą. Jednemu z mieszkańców groził nawet, że go zabije. To był jego znajomy.
Groził pod sklepem
O sprawie powiadomiona została policja. Na miejsce pojechał patrol. Policjanci nie zastali agresywnego 42-latka z gminy Łaziska.
- Do tragedii nie doszło dzięki przebywającym w pobliżu sklepu świadkom, którzy obezwładnili napastnika i odebrali mu maczetę – relacjonuje asp.szt. Edyta Żur, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).