Wczoraj około godz. 19:40 przejeżdżający przez Kraczewice policjanci zauważyli grupę stojących na poboczu drogi ludzi. Kiedy się zatrzymali, zauważyli leżącego na ziemi młodego chłopaka, rozbity rower oraz stojący nieopodal samochód osobowy marki Chrysler. Funkcjonariusze ustalili, że chwilę wcześniej doszło do potrącenia rowerzysty. Niestety chłopak pomimo reanimacji nie dawał oznak życia. Obrażenia jakich doznał 16-latek kierujący jednośladem okazały się śmiertelne.
W trakcie czynności na miejscu zdarzenia do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna przyznając, że to on kierował autem. Okazał się nim 37-latek z gminy Poniatowa. Kiedy policjanci poddali go badaniu stanu trzeźwości okazało się, że miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany.
Na miejscu zdarzenia intensywnie pracowali policjanci z udziałem technika kryminalistyki. Zarówno rower jak i samochód, którym podróżował 37-latek zostały poddane szczegółowym oględzinom. Prowadzone w tej sprawie postępowanie pozwoli ustalić wszystkie okoliczności zdarzenia.
Policjanci apelują o trzeźwą i odpowiedzialną jazdę.