- W Krasnymstawie czeka nas bardzo ciężkie spotkanie. Głęboko wierzymy, że w tej lidze stać nas na zwycięstwo z każdą drużyna. Na ten moment przewijamy gorsze momenty z lepszymi. Przykładem tych gorszych są mecze w: Łęcznej czy Janowie Lubelskim. A na plus na pewno trzeba zaliczyć wygrane mecze z: Ładą, Granitem czy ostatni triumf z Lublinianką - mówi Emil Mazurkiewicz.
Kierownik drużyny przyznaje, że szkoleniowiec powinien mieć wszystkich do dyspozycji. - Na ten moment wszyscy trenują. Nikt nie zgłaszał, aby ktoś w sobotę nie był do dyspozycji trenera. W odniesieniu do ostatniego meczu z Lublinianką do kadry na pewno wróci Dominik Pietras, który zmagał się z drobnym urazem. Teraz powinien być już do dyspozycji trenera Daniela Koczona - dodaje.
Przed tygodniem Opolanin wygrał 3:0 z Lublinianką. - To był bardzo ważny mecz, patrząc na wcześniejszą wysoką porażkę z Janowianką Janów Lubelski. Drużyna pokazała, że ma charakter. Pomimo faktu, że zespołowi z Lublina nie idzie to jest to ekipa, która chce grać w piłkę. Obecnie czegoś im brakuje. Mają bardzo młodą kadrę, ale to nie nasz problem. Dla nas liczy się to, że w odpowiedni sposób odpowiedzieliśmy na wydarzenia z Janowa Lubelskiego. Marzy mi się, byśmy podtrzymali zwycięską passę - kończy Mazurkiewicz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.