Przed tygodniem nasi ulegli 2:4 Kryształowi Werbkowice. - Bardzo słabo weszliśmy w mecz. Po kwadransie mieliśmy dwie bramki straty. Druga połowa była o wiele lepsza. Mocniej zaatakowaliśmy i udało się wyrównać. Niestety, indywidualne błędy doprowadziły do przegranej - mówi Krzysztof Rybak.
21-latek przekonuje, że ekipa jest gotowa na sobotni bój. - Jesteśmy przygotowani do walki. Grom to drużyna mocno fizyczna, ale postawimy czoła i zrobimy wszystko, żeby komplet punktów został w Opolu Lubelskim. Rywale będą chcieli zabrać nam "oczka". Wiem, że przeciwnicy są ekipą w naszym zasięgu, z którą możmy wygrać - dodaje.
Autor ośmiu goli w tym sezonie dodaje, iż nastawienie jest bojowe. - Pozostały nam dwa mecze u siebie. Zależy nam, żeby były zwycięskie. W ostatnich dwóch starciach strzeliłem cztery bramki i mam nadzieję, że i tym razem podtrzymam dobrą passę, a dzięki trafieniom wygramy - kończy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.