Po rozbiciu 4:0 na swoim terenie w pierwszej kolejce Avii II Świdnik, Stal pojechała jak po swoje do Ryk, gdzie zmierzyła się z miejscowym MKS-em, który na otwarcie sezonu wygrał 2:1 w Kurowie z Garbarnią.
Do przerwy w sobotę było 1:1, bo na gola Konrada Gąsiorowskiego błyskawicznie odpowiedzieli gospodarze. Szalę zwycięstwa na swoją stronę żółto-niebiescy przeważyli po zmianie stron. Do bramki MKS-u trafili Sylwester Parada i Dawid Żyszkiewicz. Zwycięstwo Stali mogło być okazalsze, ale rzutu karnego nie wykorzystał Piotr Stalęga.
- To był mecz walki. Widać, że rywale już od długiego czasu trenują regularnie. Mają groźnych napastników, groźne skrzydła i młody zespół. W drugiej połowie gospodarze opadli z sił, a my jeszcze częściej atakowaliśmy - podsumowuje Kamil Witkowski, trener Stali Poniatowa.
MKS Ryki - Stal Poniatowa 1:3 (1:1)
Bramki: 16' - Gąsiorowski 15', Parada 60', Żyszkiewicz 76'.
Stal: Rybarczyk - Pikuła, Pyda II, Radziejewski, Kucharski, Filipczuk, Murat, Poleszak, Baran, Parada, Gąsiorowski oraz Michna, Stalęga, Szczawiński, Żyszkiewicz.
WIĘCEJ W NAJBLIŻSZYM WYDANIU WSPÓLNOTY OPOLSKIEJ (24 SIERPNIA), DOSTĘPNEJ W PUNKTACH PRASOWYCH ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.