Gol Perina nie pomógł

Górnik II Łęczna triumfował na boisku w Opolu Lubelskim. Jednym z bohaterów został Solo Traore. 19-latek urodzony w Sabadell w Hiszpanii dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy.

W 22 minucie Traore sfinalizował dośrodkowanie z rzutu rożnego Michała Wachowicza. Miejscowi głównie się bronili i szukali swoich szans w atakach szybkich oraz przy stałych fragmentach gry. Właśnie w ten sposób wyrównali za sprawą Yuriya Perina, który główkował po rzucie rożnym Jakuba Figury. Nie minęło 120 sekund, a łęcznianie znów prowadzili. Solo Traore dobił uderzenie Michała Litwy po swojej wcześniejszej akcji indywidualnej akcji.

- Cieszymy się z trzech punktów. Tydzień temu musieliśmy uznać wyższość niżej notowanego rywala. Teraz mamy zwycięstwo, gdzie byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą - mówi Kacper Duduś, asystent Karola Wiecha.

- W pierwszej połowie za mocno skupiliśmy się na defensywie. Po zmianie stron mecz się otworzył. Mieliśmy kilka wejść w pole karne, ale rywale byli niebezpieczniejsi. Mogliśmy lepiej zachować się przy goli, po którym straciliśmy drugiego gola. Mieliśmy okazje, by zmienić wynik. Szkoda tego spotkania, bo mogliśmy pokusić się o remis - dodaje Radosław Muszyński, trener Opolanina.

Opolanin Opole Lubelskie - Górnik II Łęczna 1:2 (0:1)
Bramki: Perin 55` - Solo Traore 22`, 57`.
Opolanin: Szczepański - Gęca, Mazurek (46` Butenko), Kozak, Belabrovik (60` P. Adamczuk), H. Sałasiński (78` Pałka), Konc, Gonder (60` Jurak), Figura, Samochko (60` F. Sałasiński), Perin (78` Duda).
Górnik II: Wilk - Dylewski, Pastusiak, Mołodecki, Stadnicki (89` Słomka), Masar (85` Skotarczak), Małyska, Gnap (90` Wronka), Solo Traore (70` Duma), Wachowicz (75` Sitarczuk), Litwa.
Czerwona kartka: F. Sałasiński 77`, za przerwanie korzystnej akcji.

Postawią się?
Przed zespołem z Opola Lubelskiego spotkanie wyjazdowe.
W sobotę o godz. 15:00 podopieczni Radosława Muszyńskiego zmierzą się z Hetmanem Zamość, który zaczął rundę wiosenną od dwóch zwycięstw.