I tak mieszkańcy więcej będą płacić za korzystanie z wody dostarczanej z miejskiego wodociągu. Woda podrożeje od przyszłego roku o 5 procent za 1 m3. O 2 procent idą w górę podatki od nieruchomości i środków transportu. Wyższy będzie też podatek rolny i leśny. Stawka podatku rolnego na 2018 r. z 1 ha przeliczeniowego będzie wynosiła 125 zł. I jest to jedna z najwyższych stawek podatkowych na terenie naszego powiatu. O 1,30 zł wzrośnie też podatek leśny. Teraz wynosi on 42,02 zł, w przyszłym roku - 43,35 zł.
Burmistrz twierdzi, że zaproponowane przez niego nowe stawki podatkowe, które poparli radni, poddane zostały drobnej korekcie inflacyjnej a nie podwyżkom.
- Jest ona konieczna z co najmniej kilku przyczyn - mówi Dariusz Wróbel, burmistrz Opola Lubelskiego. - Jedną z nich jest skokowy, wynoszący 2 mln zł wzrost wydatków na oświatę wynikający z przeprowadzonej przez rząd reformy oświaty. Inną przyczyną są bardzo wysokie nakłady inwestycyjne gminy wynoszące ok. 30 mln zł. Aby realizować tak ambitne projekty musimy dbać też o stronę dochodową - dodaje.
Za podwyższeniem opłat lokalnych głosowali radni z Małej Ojczyzny i PSL. Od głosu wstrzymali się radni z PiS.
Zdaniem burmistrza zarówno kwoty podatków, jak i ceny wody i odbioru ścieków są w gminie Opole Lubelskie na stosunkowo niskim poziomie.
- O czym mogą świadczyć chociażby rankingi publikowane w prasie samorządowej. Ponadto, jeśli chodzi o ceny wody to stawki te szacuje Opolskie Przedsiębiorstwo Komunalne, a burmistrz sprawdza je tylko pod kątem formalnym i przedstawia radzie - zaznacza Wróbel.