Do politycznego spięcia między ludowcami a opozycją doszło na ostatniej sesji Rady Gminy Karczmiska. Gdy pojawia się temat stanu dróg, emocje prawie zawsze sięgają zenitu. Tak było również i tym razem. Oponenci wójta gminy Karczmiska postanowili wystąpić, jako Rada Gminy, z apelem do Zarządu Powiatu w Opolu Lubelskim w sprawie złego stanu dróg powiatowych biegnących przez gminę Karczmiska. I zaczęła się polka. Po słownych utarczkach ostatecznie apel został przyjęty.
Scysja radni - urzędnicy
O wystąpienie do władz powiatu wnioskowała komisja rolnictwa Rady Gminy Karczmiska, która wybrała się w teren i oglądała w jakim stanie są drogi. Przewodniczący rady nie miał wątpliwości, że należy w związku z tym wystosować apel do Zarządu Powiatu w Opolu Lubelskim. I powinny być przy tym zachowane formalności identyczne jak te przy podejmowaniu uchwał.
Przewodniczący poprosił urzędników o przygotowanie projektu apelu, który następnie miał zostać przedłożony do akceptacji radnym. Prośba została zbagatelizowana, a przewodniczący usłyszał, że sam powinien sobie opracować taki apel.
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.