Byli na każde skinienie
Dzień czy noc. Siarczysty mróz czy lejący się skwar z nieba. Dzień powszedni czy święto. Strażacy z OSP zawsze są na posterunku. I zawsze gotowi są nieść pomoc poszkodowanym w wypadkach drogowych, pożarach, topiącym się.
Za udział w akcji biorą ekwiwalent pieniężny.
Jest to 10 zł za godzinę. Tak więc na byciu ochotnikiem nie można dorobić się. To jest misja
- przyznaje Kamil Furtak, sekretarz Zarządu OSP RP w Józefowie nad Wisłą.
Nie robimy tego dla pieniędzy ale z czystej potrzeby serca
- mówią strażacy z OSP.
Na józefowskich strażaków można liczyć zawsze.
Nasi strażacy bardzo aktywnie biorą udział w życiu społeczności gminnej
- mówią z dumą władze gminne. Niezastąpieni są przy organizacji imprez, dożynek, świąt kościelnych. Chętnie wspierają też akcje charytatywne i zgłaszają się, by oddać krew.
Inwestowali w sprzęt
Zdaniem prezesa Zarządu Gminnego OSP RP w Józefowie nad Wisłą, ostatnie lata to był dobry i pracowity czas dla OSP.
Czas wykorzystany na ochronę mieszkańców gminy przed powodzią, ulewnymi deszczami, pożarem i zdarzeniami losowymi. Ale też czas dobrze przeznaczony na doposażenie jednostek OSP w sprzęt potrzebny do ratownictwa wodnego, drogowego i pożarowego
- podkreśla Grzegorz Kapica, wójt gminy Józefów nad Wisłą i zarazem szef tamtejszych strażaków.
Nowe samochody bojowe trafiły do druhów z Józefowa i Basoni. Z kolei OSP Boiska i Spławy wymieniły stare wozy na nieco młodsze modele. Strażacy wzbogacili się też w dwie nowe łodzie patrolowe. Jedna trafiła do OSP Kaliszany, druga do Józefowa. Tę łódź druhowie nazwali "Magda".
To na cześć dziewczynki, którą staraliśmy się uratować
- mówią.
OSP Józefów nad Wisłą, która działa w Krajowym Systemie Ratownictwa Gaśniczego, wyposażona została dodatkowo w zestaw hydrauliczny i aparaty ODO - ochrony dróg oddechowych.
Inwestowali w ludzi
Ale w ciągu ostatnich pięciu lat strażacy nie tylko w sprzęt inwestowali.
W tej kadencji położyliśmy nacisk również na szkolenia, by zwiększyć sprawność operacyjną jednostek
- przyznaje Kapica.
A szkoleń było mnóstwo. Skorzystało z nich ponad 50 druhów. Niektórzy zaliczyli nawet i po trzy.
Były to szkolenia z zakresu ratownictwa technicznego, medycznego, a także doskonalenia strażaków z Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego z zakresu współdziałania ze służbą zdrowia. Szkolenia przechodzili także dowódcy, kierowcy, konserwatorzy sprzętu i naczelnicy
- wylicza sekretarz Zarządu Gminnego OSP RP w Józefowie.
Jednym z największych osiągnięć było strażackie wesele. Czyli połączenie jednostek OSP Boiska z Kolonia Boiska. Efektem tego było włączenie w grudniu jednostki w Boiskach do KSRG.
Od początku mojego urzędowania zabiegałem, aby doprowadzić do wypełnienia luki na mapie ratownictwa. W konsekwencji połączenia jednostek powstała duża i silna jednostka, która będzie na pewno ogromnym wsparciem całego systemu
- podkreśla z satysfakcją wójt gminy Józefów nad Wisłą.
Kadencja minęła, plany są
Władze OSP na laurach nie zamierzają spocząć. Na ten rok wyznaczyły sobie do realizacji trzy główne zadania.
Chcemy zakupić zestaw hydrauliczny dla OSP Boiska, wyremontować garaż OSP w Mazanowie oraz przeprowadzić badania i szkolenia dla druhów
- zapowiada Kamil Furtak.
Najpilniejsze z nich to remont garażu w Mazanowie, bo dach budynku przecieka, a woda leje się do środka. Zaplanowana jest tam wymiana dachu i drzwi.
Strażacka statystyka:
- Liczba jednostek OSP w gm. Józefów nad Wisłą: 14 jednostek
- W KSRG: OSP Józefów i OSP Boiska
- Ogólna liczba strażaków: 660 osób, w tym 110 kobiet
- Liczba strażaków mogących brać udział w działaniach ratowniczych - 280
- Liczba samochodów: ciężkie - 1, średnie - 8, lekkie - 2
- Wydatki gminy na ochronę przeciwpożarową: 2015 r. - 192 tys.zł, 2016 r. - 176 ty.zł (plan)
