Kwietniowy strajk nauczycieli opierał się na postulacie płacowym. Nauczyciele protestowali, bo twierdzą, że zarabiają za mało i chcą zarabiać więcej. Domagali się podniesienia płacy. Niestety ich akcja nie przyniosła tego, o co walczyli.
Strajk kosztował 200 tys. zł
Nauczyciele, którzy strajkowali odczuli akcję strajkową po kieszeni. I to mocno. W przypadku gminy Opole Lubelskie dotyczy to prawie 170 osób.
- Z naszych wyliczeń wynika, że około tysiąca złotych kosztował udział w strajku pojedynczego nauczyciela. Najbardziej stracili ci, którzy mieli zastępstwa lub godziny ponadwymiarowe przypadające na dni strajku – mówi Janusz Gąsior, dyrektor Zespołu Ekonomiczno – Administracyjnego Szkół w Opolu Lubelskim.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).