Do akcji protestacyjnej w naszym powiecie przystąpiło w sumie 24 szkoły podstawowe i ponadpodstawowe, w których referenda protestacyjne przeprowadzone przez ZNP i "Solidarność" zakończyły się pozytywnym wynikiem.
- Strajk przebiega spokojnie. Pełna odpowiedzialność osób strajkujących, współpraca z dyrektorami placówek, organizacyjnie jest to wszystko dograne i mamy taką nadzieję, że będzie to wszystko tak wyglądało do końca akcji strajkowej – zapewniał w poniedziałek rano Jacek Gawlik, przewodniczący Oddziału Powiatowego ZNP w Opolu Lubelskim.
Nie wszystkie szkoły w naszym powiecie biorą udział w strajku. Choć w Szkole Podstawowej w Chruślinie referendum strajkowe zakończyło się 66 procentowym poparciem dla strajku, to w poniedziałek zajęcia w szkole odbywały się normalnie. Nie strajkowały też szkoły w Wandalinie i gminie Łaziska.
Pozostałe szkoły nie pracowały normalnie. Nie było tradycyjnych lekcji tylko zajęcia opiekuńcze, lub opiekuńczo-wychowawcze, które prowadzili dyrektorzy, katecheci i nauczyciele, którzy nie przystąpili z różnych powodów do strajku. Tych ostatnich było jak na lekarstwo.
Zdarzały się odstępstwa. W Zespole Szkół Zawodowych im. Stanisława Konarskiego w Opolu Lubelskim dyrektorzy prowadzili zajęcia połączone w bloki tematyczne, w których brało udział blisko 60 uczniów. W podstawówce w Wilkowie nie pojawił się żaden uczeń. W największej szkole w gminie Opole Lubelskie "Jedynce", przyszło 15 uczniów. Niewiele więcej było w opolskiej "Dwójce" i Zespole Szkół w Karczmiskach. Rekordowa frekwencja odnotowana została w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Józefowie nad Wisłą. 170 uczniów, którzy tego dnia przyszli tam na zajęcia miało zapewnioną opiekę, dojazd oraz wyżywienie. Dyrektorzy wszystkich strajkujących szkół zapewniają, że żadne dziecko nie pozostanie bez troskliwej opieki.
Opolscy związkowcy z "Solidarności" nie godzą się na porozumienie zawarte przez ich centralę. I dziś wspólnie z ZNP strajkowali.
- Mamy wątpliwości, czy to co zrobił pan Proksa było po prostu legalne, ponieważ nie oparł się na uchwale tylko na stanowisku i według naszego rozeznania niezgodnie z prawem to zrobił – mówi Waldemar Jakubowski, przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Oświaty i Wychowania w Opolu Lubelskim, który 2 kwietnia porozumienie z szefem Oddziału Powiatowego ZNP w Opolu Lubelskim, dotyczące współpracy w trakcie akcji protestacyjnej w naszym powiecie.
