reklama

Położymy panu tanio asfalt

Opublikowano:
Autor:

Położymy panu tanio asfalt - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaKuszą niską ceną, w zamian oferują bubel. Kilka dni temu na terenie naszego powiatu pojawiła się grupa oszustów, która naciąga ludzi na wylanie asfaltu na drogach lub prywatnych parkingach. - Nie dajcie się skusić - apeluje policja.

Oszukali w Wandalinie

W poniedziałek (1 sierpnia) do Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim zgłosił się mieszkaniec Wandalina.

Mężczyzna zgłosił, że asfalt, którego wylanie zlecił wykonawcy, nie spełnia żadnych norm

- mówi asp.szt. Edyta Żur, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.

Mieszkańcy Wandalina mówią, że kilka dni temu po wsi krążyły dwa samochody na zagranicznych numerach rejestracyjnych. Jest to seat i prawdopodobnie ciężarówka marki Daf. Opolscy policjanci podejrzewają, że poruszają się nimi oszuści, którzy na lewy asfalt naciągnęli już kilkadziesiąt osób w Polsce. W grupie tej są obywatele Irlandii, Rumunii i kilku Polaków. Są oni poszukiwani przez nowosądecką policję.

Naciągacze mają prosty schemat działania.

Najpierw pojawia się osoba, która przedstawia się jako angielski przedsiębiorca i oferuje wylanie asfaltem parkingu lub podjazdu w bardzo niskiej cenie. Następnie pojawiają się pracownicy wylewają asfalt, który zaledwie po kilku tygodniach rozpada się całkowicie

- tłumaczy rzecznik policji.

W Poniatowej nie wyszło

Przed szajką oszustów ostrzegają na jednym z internetowych portali internauci.  

W okolicach Opola Lubelskiego grasuje szajka oszustów, naciągając na tani asfalt wraz z wykonaniem pracy wyłożenia tego asfaltu na miejscu. U nas pojawili się w piątek 29.07. Charakterystyczny mężczyzna o imieniu Tomas z akcentem skandynawskim proponuje usługę w "okazjonalnej" cenie! Jak się okazuje, cała transakcja to jedna wielka ściema! Na szczęście my mieliśmy dobre przeczucie i odmówiliśmy oszustom

- pisze zbulwersowany internauta.

Na tani asfalt oszuści próbowali złapać również mieszkańca gminy Poniatowa. Dwóch mężczyzn podjechało beżową osobówką - prawdopodobnie był to seat Alhambra - pod jeden z zakładów wulkanizacyjnych. Z samochodu wyskoczył ubrany w angielski uniform robotnik w wieku około 40 lat, średniego wzrostu, obcięty na krótko i rozpoczął rozmowę łamaną angielszczyzną.

Akurat naprawiałem koło. Podszedł do mnie i powiedział, że 6 km stąd leją asfalt i zostało im dwa samochody materiału. I pytał gdzie mają to wylać, bo szef powiedział, że robota jest już zakończona

- opowiada pan Bartosz.

Mieszkaniec gminy Poniatowa nie miał wątpliwości, że robotnik, chce się asfaltu pozbyć.

Nie byłem zainteresowany, więc zaczął dopytywać o właściciela zakładu. Ale, że i jego nie było, więc poszedł sobie

- dodaje.

Uważajmy!

Policja apeluje do mieszkańców naszego powiatu o zachowanie ostrożności i kontakt w przypadku pojawienia się firmy oferującej położenie taniego asfaltu.

Prosimy o wszelkie informacje. Czy mamy do czynienia z oszustami, będziemy mogli to zweryfikować dopiero jak ich zatrzymamy, wylegitymujemy i sprawdzimy czy rzeczywiście prowadzą działalność gospodarczą, czy też nie

- apeluje insp. Krzysztof Oszust, komendant powiatowy policji w Opolu Lubelskim.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE