Na ostatniej sesji Rada Gminy Łaziska ustaliła nowe stawki podatków, jakie będą obowiązywały na terenie gminy w 2018 r. Radni poparli propozycje wójta, aby stawki podatkowe podnieść.
- Od dwóch lat nie podnosiliśmy podatków. Potrzebne są gminie pieniądze. Do oświaty musimy dołożyć, dużo inwestycji jest zaplanowanych. Żeby coś robić to i mieszkańcy muszą trochę dołożyć do tego, a nie tylko gmina z subwencji i dotacji - uważa Roman Radzikowski, wójt gminy Łaziska.
Pytany czy nie obawia się, że fundowanie podwyżek mieszkańcom w roku wyborczym może dla niego źle się skończyć, odpowiada, że to co zrobią mieszkańcy przy urnie, to jest ich wola.
- Jak podziękują przy urnie, to podziękują. To jest wybór mieszkańców - dodaje wójt.
Większe podatki
W górę najbardziej pójdzie podatek rolny. W stosunku do roku obecnego podwyżka sięgnie 2,5 zł z 1 hektara. Podstawą do ustalenia stawki podatku rolnego - tradycyjnie - są dane opublikowane w komunikacie Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące ceny żyta.
- Radna Gminy może tę cenę żyta opublikowaną przez prezesa GUS na swoim terenie obniżyć do określonej kwoty. I ta cena po obniżce będzie podstawą do obliczenia podatku rolnego na przyszły rok - tłumaczy Tomasz Czyż, sekretarz gminy Łaziska.
Radni z Łazisk z przysługującego im prawa skorzystali. Obniżyli cenę żyta z 52,49 zł do 47 zł. Po przeliczeniu wychodzi, że z jednego hektara przeliczeniowego rolnicy będą musieli zapłacić w przyszłym roku 117,50 zł.
Zdaniem urzędników wzrost o 2,50 zł to nieznaczny wzrost. Propozycję wójta poparła też komisja budżetowa.
- Średnioroczne ceny wzrosły o 2,3 procent, a my podnosimy podatek rolny o 2,17 proc., czyli biorąc pod uwagę wzrost ogólny cen, to jakby ten podatek został na poziomie roku ubiegłego - uzasadniał na sesji podwyżkę Marcin Gazda, przewodniczący komisji budżetu Rady Gminy Łaziska.
Ale nie wszyscy radni podwyżki popierają.
- Jak gminę nękają klęski to podniesienie podatków, wiem, że nieznaczne, ale nie jest dobrym rozwiązaniem. Byłbym za utrzymaniem stawek. To niewielki koszt dla gminy, a społeczeństwo odbierze to, jak odbierze - uważa radny Mieczysław Kurleto, który - mimo wygłoszenia swojego zdania - formalnego wniosku w sprawie obniżenia stawek podatkowych jednak nie złożył.
W przyszłym roku mieszkańcy więcej też będą płacić z tytuły podatku od nieruchomości. Stawki w tym wypadku wzrosną średnio o 2 proc. Zdaniem władz gminy jest to symboliczny wzrost.
- I tak stawki, które my proponujemy mieszczą się w połowie stawek publikowanych w obwieszczeniu ministra finansów. Żeby jakoś dotrzymać te nasze stawki podatkowe do tych z obwieszczenia to jakiś wzrost trzeba stosować - uważa Tomasz Czyż, sekretarz gminy Łaziska.
- I tak te nasze stawki są dosyć niskie - wtórował mu radny Gazda.
Radni nie zmieniali tylko stawek podatku leśnego i od środku transportu. Będą obowiązywały na tym samym poziomie, co i w tym roku.
W górę woda
Na sesji Rada Gmina Łaziska zatwierdziła też nowe taryfy za wodę, jakie będą obowiązywały w przyszłym roku. I tu też wójt proponował podwyżkę. Podniesienie ceny wody o 10 groszy za metr sześcienny poparli też radni. Po podwyżce cena ta będzie kształtowała się na poziomie 2,80 zł netto (brutto - ok.3 zł). Podwyżka tłumaczona była tym, że gmina wychodzi na minus ze sprzedażą wody. Obowiązująca cena wody nie generowała zysków. Gmina dużo też wydała pieniędzy inwestując w poprawę stanu infrastruktury wodociągowej, m.in. w przebudowę wodociągu w Kopaninie Kaliszańskiej i Zgodzie, budowę ujęcia wody w Kolonii Kamień, modernizację przepompowani w Piotrawinie oraz stacji wodociągowej w Wojciechowie.