Ukazały się już dwa Pańskie albumy. Nad czym obecnie Pan pracuje?
- Aktualnie pracuję nad kolejnym albumem dotyczącym katolickiego cmentarza opolskiego.
Skąd to zainteresowanie akurat nekropolią?
- Początki moich zainteresowań cmentarzem związane są z badaniami genealogicznymi, które prowadzę od 2000 r. Jest to miejsce "przestrzeń", gdzie można znaleźć bardzo dużo informacji dotyczących rodziny i osób spokrewnionych. Cmentarz to również historia miasta i okolicy. W trakcie moich poszukiwań natrafiłem na tzw. "tekę Kazimierza Wydrychiewicza", który będąc właścicielem Opolszczyzny był tym samym szefem dozoru kościelnego. Właśnie tam są ciekawe dokumenty, które nigdy nie były publikowane. A tak na prawdę nie ma publikacji w wydaniu albumowym o naszym cmentarzu. Chcę przypomnieć, że opolska nekropolia znajdująca się przy ul. Józefowskiej została powołana w lutym 1772 r. dzięki księżom pijarom i ówczesnej właścicielce Opolszczyzny Zofii Lubomirskiej. Najprawdopodobniej jest to najstarszy cmentarz w Polsce.
Co się w tym albumie znajdzie?
- Album będzie podzielony na dwie części. W części pierwszej będą dokumenty i korespondencja. W części drugiej będą zdjęcia dawne i współczesne grobów z podziałem na kwatery (mapka). Jeżeli to będzie możliwe chciałbym opisać te zdjęcia.
Skąd czerpie Pan materiały?
- Z archiwum własnego, zbiorów Archiwum Państwowego w Lublinie, a także z archiwum parafialnego i archiwów osób prywatnych. Konsultuję się również z zawodowymi historykami i korzystam z opracowań już istniejących.
Kiedy będziemy mogli obejrzeć efekty Pańskiej pracy?
- Przyznam, że przedsięwzięcie jest ogromne i wymaga dalszych poszukiwań. Szczególnie dawnych fotografii oraz dokumentów. Myślę, że 245. rocznica powstania cmentarza byłaby dobra, a więc będę się mocno starał, aby album ukazał się w 2017 r.
