Szybko jednak został obezwładniony, a następnie osadzony w policyjnym areszcie. Agresywny kierowca „wydmuchał” ponad 2 promile. Teraz o losie mężczyzny zadecyduje sąd. Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości i czynną napaść na funkcjonariusza Policji grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj w okolicy stacji paliw w Piotrawinie w gm. Łaziska. Funkcjonariusz opolskiej komendy na wolnym od służby zauważył audi, którego kierowca wyraźnie miał problemy z panowaniem nad pojazdem. Mężczyzna bezmyślnie wjechał na krawężnik placu stacji paliw, a następnie próbując uruchomić silnik, nieudolnie starał się ruszyć z miejsca.
Policjant mając podejrzenia co do stanu trzeźwości mężczyzny, bez wahania podjął dziania. Podszedł do niego informując, że jest funkcjonariuszem i udaremnił mu dalszą jazdę odbierając mu kluczyki.
Zbulwersowany mężczyzna nie chciał tak łatwo odpuścić. Najpierw zaczął słownie znieważać policjanta, odgrażając się, że go znajdzie i się z nim policzy, a następnie przy użyciu noża i śrubokręta podjął próbę odebrania kluczyków. Szybko jednak agresor został przez policjanta obezwładniony i w swoim samochodzie czekał na przyjazd funkcjonariuszy z opolskiej komendy.
Nadkom. Marek Góralski o wszystkim poinformował dyżurnego opolskiej komendy. Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, przekazał im mężczyznę oraz zrelacjonował całe zdarzenie.
Jak się okazało zatrzymany kierowca audi to 58 letni mieszkaniec z gm. Opole Lubelskie. Badanie stanu trzeźwości wykazało , że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
58-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Wkrótce stanie przed sądem, gdzie odpowie nie tylko za kierowanie w stanie nietrzeźwości, ale i za czynną napaść na funkcjonariusza Policji. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.