Od jak dawna interesujesz się matematyką?
- Od najmłodszych lat. Rodzice wspominają, że zanim nauczyłem się mówić, umiałem już liczyć.
Jakie działy matematyczne podobają Ci się najbardziej?
- Najbardziej lubię algebrę, bo stawiam nie tylko na wiedzę. Bardzo lubię zadania wykorzystujące logiczne myślenie.
Jak do tej pory największym Twoim sukcesem jest zdobycie I miejsca w Ogólnopolskim Konkursie Maks Matematyczny. Sukcesów było jednak więcej...
- Zdobyłem wyróżnienie w Międzynarodowym Konkursie Kangur Matematyczny w kategorii "Kadet", a w konkursie Alfik matematyczny zająłem 17. miejsce w województwie. Nieskromnie dodam, że te osiągnięcia powtarzają się corocznie oraz wspomnę, że w szkole podstawowej byłem finalistą konkursu przedmiotowego z matematyki organizowanego przez lubelskiego kuratora oświaty.
Jesteś też niezłym pływakiem.
- Zdarza mi się trenować dwa razy dziennie, mimo iż od basenu dzieli mnie 30 kilometrów. Mój sposób na spędzanie wolnego czasu też przynosi wymierne rezultaty, między innymi: trzecie miejsce na mistrzostwach wojewódzkich na 200 metrów stylem grzbietowym, szóste miejsce w wojewódzkich zawodach szkolnych w pływaniu na 50 metrów stylem dowolnym oraz udział w finałach Mistrzostw Polski w pływaniu.
Jakie przedmioty szkolne sprawiają Ci przyjemność? Oprócz oczywiście matematyki,
- Lubię język angielski i wychowanie fizyczne. W związku z tym należę do grupy projektowej Let`s pedal w ramach programu Erasmus+. Dzięki temu mam możliwość podszkolić swój angielski oraz podnieść swoją kondycję fizyczną poprzez jazdę na rowerze. Przy okazji zwiedzam świat. W ramach projektu byłem w Rumunii.
Jaki sukces marzy Ci się najbardziej?
- Mam marzenia związane z pływaniem, chciałbym wywalczyć medale na wszystkich dystansach stylem grzbietowym na Mistrzostwach Województwa oraz znaleźć się w pierwszej dwudziestce, jednej z konkurencji na Mistrzostwach Polski
A czy mając tak szeroki wachlarz zainteresowań wiesz już, kim chciałbyś zostać w przyszłości?
- Nie wiem, nie myślałem o tym jeszcze.