reklama

Lekarz zginął w płomieniach

Opublikowano:
Autor:

Lekarz zginął w płomieniach - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaStrażacy przypuszczają, że mężczyzna mógł zatruć się gazami pożarowymi. Policjanci podejrzewają, że zaczadział. Co było rzeczywistą przyczyną śmierci 56-letniego mieszkańca gminy Łaziska będzie wiadomo dopiero po sekcji zwłok.

Do tragedii doszło 24 listopada, w budynku przychodni zdrowia w Łaziska. W znajdującym się tam mieszkaniu, wybuchł pożar. Mieszkanie należało do lekarza rodzinnego, który przez 30 minionych lat pracował w tej przychodni.

Mieszkał tam razem z żoną. Ona akurat tego dnia pojechała w odwiedziny do swojej chorej matki. Tego dnia też miał przyjmować pacjentów, którzy czekali na lekarza, ale on nie przyszedł

- opowiada Roman Radzikowski, wójt gminy Łaziska.

Że coś niedobrego dzieje się w domu doktora zauważyli sąsiedzi. Z mieszkania wydobywał się nieprzyjemny zapach i dym.

Gdy strażacy przyjechali na miejsce, znaleźli leżące w przedpokoju ciało mężczyzny, a w pokoju obok tliło się łóżko

- mówi mł. kpt Rafał Dobraczyński, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim, zdaniem której przyczyną tragedii było zaprószenie ognia.

(…)

Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE