Wczoraj po południu dyżurny opolskiej jednostki policji odebrał telefon z rozpaczliwym wołaniem o pomoc. Mieszkanka gminy Wilków powiedziała, że znany jej mężczyzna, który właśnie wyszedł z więzienia, grozi trzymając w ręku kawałek metalu albo strzelbę. Policjanci na sygnałach natychmiast pojechali na miejsce. Okazało się, że mężczyzna widząc radiowóz ukrył się w swoim mieszkaniu. 46 - latek nie reagował na polecenia aby otworzył drzwi. Z pomocą funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim udało się wejść do mieszkania mężczyzny. Policjanci obezwładnili 46 – latka i osadzili w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze dodatkowo ustalili, że w 2015 roku Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim orzekł wobec zatrzymanego zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej kobiety przez okres 10 lat od opuszczenia zakładu karnego.
Dalszym losem mieszkańca gminy Wilków zajmie się sąd. Mężczyźnie za stosowanie gróźb grozi kara 2 lat pozbawienia wolności. W trakcie postępowania policjanci ustalą również zakres odpowiedzialności mężczyzny za naruszenie sądowego zakazu zbliżania się do kobiety.
