- Mamy 24 wolontariuszy na mieście, plus do naszego sztabu dołączył się m.in. Wilków, Zagłoba, Wrzelowiec, Piotrawin, a także okoliczne szkoły - mówił główny koordynator akcji Sławomir Szczęsny.
Po południu w Opolskim Centrum Kultury dla chętnych czekały umilające wieczór koncerty solistów i zespołów. Każdy mógł wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy biorąc udział w licytacji voucherów, obiadów, wejściówek do Magicznych Ogrodów, zestawów do samochodów i wielu innych.
- Jako wolontariusz chodziłam kilka godzin po Opolu i sklepach, by zachęcić ludzi do wzięcia udziału w akcji WOŚP. Najwięcej osób, które wrzucały pieniążki do puszki spotkałam przed kościołem po mszach. Najbardziej do akcji włączają się starsi ludzie, wrzucają dość spore kwoty. Każdy kto bierze udział wie, że w ten sposób pomoże innym.
– Razem z mamą brałem udział w licytacji, w której wygrałem bilet do Magicznych Ogrodów, płytę, książkę, komin i fartuch. Chciałem pomóc w uzbieraniu pieniążków na leczenie małych dzieci.
– To już 6 rok jak razem z wolontariuszami staramy się zagrać i zebrać jak najwięcej pieniążków na szczytny cel. Dostaliśmy wiele fantów na licytację od WOŚP-u, ale także od kilku okolicznych sponsorów oraz rękodzieła wykonane przez osadzonych w opolskim Zakładzie Karnym. Mamy nadzieję, że pobijemy ubiegłoroczny rekord!
