reklama
reklama

Wrzelowiec: Wpadł, bo kierował i rozmawiał przez telefon. I to nie jedyny grzech 34-latka

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: ach

Wrzelowiec: Wpadł, bo kierował i rozmawiał przez telefon. I to nie jedyny grzech 34-latka - Zdjęcie główne

zdjęcie ilustracyjne | foto ach

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskieNie miał też prawa jazdy, policjantom podał dane swojego brata i jakby tego było mało, był pod wpływem narkotyków.
reklama

Teraz 34-latek z gminy Bełżyce będzie musiał stanąć przed sądem. Za te popisy grozi mu do ośmiu lat więzienia.

 

Mężczyzna zatrzymany został w miniony wtorek we Wrzelowcu. Zwrócił na siebie uwagę policjantów, gdyż podczas jazdy trzymał telefon w ręku i rozmawiał. Zatrzymali go do kontroli.

- 34-latek w trakcie kontroli zachowywał się nerwowo, był pobudzony – relacjonuje asp. Katarzyna Bigos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.

 

Funkcjonariusze postanowili zbadać, czy kierujący saabem jest pod wpływem środków odurzających. W ruch poszedł policyjny narkotester.

- Okazało się, że mężczyzna jest pod działaniem zabronionych substancji. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnym systemie, okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania – dodaje.

 

Mieszkaniec gminy Bełżyce wprowadził również funkcjonariuszy w błąd.

- Podał się za swojego brata i podpisał się jego danymi na blankiecie mandatu karnego, który wystawili mu policjanci za korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy samochodem – mówi Bigos.

 

34-latek z samochodu trafił prosto do policyjnego aresztu. W środę usłyszał dwa zarzuty, kierowania pojazdem, będąc pod wpływem środka odurzającego, jak również wprowadzenia w błąd funkcjonariusza policji. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama