W czwartek, 4 grudnia o godzinie 16 Plac św. Jana Pawła II zamienił się w prawdziwą mikołajkową scenę, wprowadzając mieszkańców Opola Lubelskiego w magiczny czas Bożego Narodzenia. Zanim jeszcze zapadł zmrok, na plac zaczęły schodzić się całe rodziny – dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy – wszyscy spragnieni świątecznego ciepła oraz odrobiny grudniowej magii.
Uczestnicy przyszli ubrani w radosne, zimowe akcenty: czapki Mikołaja, błyszczące ozdoby, czerwone szaliki i świecące opaski, które dodawały wydarzeniu jeszcze więcej uroku. Plac mienił się kolorami, a atmosfera robiła się coraz bardziej gorąca – mimo grudniowego chłodu.
Kulminacyjny moment nadszedł, gdy wszyscy wspólnie odliczali do odpalenia świątecznych iluminacji. Gdy tylko dekoracje rozbłysły ciepłym, zimowym światłem, po placu rozeszły się okrzyki radości, a najmłodsi zaczęli biegać między rozświetlonymi ozdobami, jakby znaleźli się w baśniowej krainie.
Nie mogło zabraknąć najważniejszego gościa – Świętego Mikołaja. Choć, jak sam z uśmiechem mówił, grudzień to dla niego wyjątkowo pracowity miesiąc, tego dnia znalazł chwilę, by odwiedzić dzieci z Opola Lubelskiego. Towarzyszyła mu Śnieżynka, a razem rozdawali najmłodszym słodkości, wywołując szerokie uśmiechy i błysk w oczach.
Burmistrz Opola Lubelskiego, Sławomir Plis, podkreślał, że z roku na rok w mieście przybywa świątecznych iluminacji – wszystko po to, by mieszkańcy mogli poczuć jeszcze silniej magię zbliżających się Świąt i wspólnie cieszyć się tym wyjątkowym czasem.
Tego wieczoru Opole Lubelskie rozświetliło się nie tylko dekoracjami, ale przede wszystkim radością ludzi, którzy przyszli, by razem rozpocząć świąteczne świętowanie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.