Do domu seniorki wszedł nieznany mężczyzna, który przedstawił się jako obywatel Ukrainy, twierdząc, że jest chory i szuka pracy. Poprosił o wsparcie finansowe. Starsza kobieta, kierując się sercem, przekazała mu kilkadziesiąt złotych.
Kiedy gospodyni udała się na umówioną wizytę lekarską, mężczyzna wrócił na posesję. Tym razem jego celem nie była prośba o pomoc, lecz włamanie. Z domu seniorki zniknęły pieniądze i kosztowności o łącznej wartości ponad 13 tysięcy złotych.
Dzięki intensywnej pracy policjantów udało się ustalić i zatrzymać sprawcę. Jak się okazało, był to 52-letni obywatel Rumunii, doskonale znany organom ścigania z licznych kradzieży i włamań. Mężczyzna działał na terenie całego kraju. Jego zatrzymania dokonali funkcjonariusze z KPP w Raciborzu.
Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem i trafił do aresztu.
Policja przypomina, że w kontaktach z obcymi osobami należy zachować szczególną ostrożność i ograniczone zaufanie. – Niestety, oszuści bardzo często wykorzystują dobre serce i łatwowierność seniorów – ostrzega mł.asp. Karolina Mendyk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.