W sobotę ochotnicy z Ratoszyna, Kolonii Kępy oraz Radlina pojawili się na cmentarzu parafialnym w Ratoszynie. Razem z nimi członkowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Mieli ważną misję do spełnienia.
- Chcieliśmy, żeby na Wszystkich Świętych na cmentarzu był ład i porządek – mówi Grzegorz Pietroń z OSP w Ratoszynie, który jest zarazem opiekunem działającej w ich jednostce Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej.
Akcja sprzątania cmentarza i terenu przylegającego do niego trwała kilka godzin. Jej efekty można zobaczyć. Wycięte zostały krzaki, wygrabione liście, uprzątnięte alejki. I pozbierane z całego cmentarza nikomu niepotrzebne krzyże. Leżące na ziemi, podpierające drzewa i parkan.
- Uprzątnęliśmy też kilka mogił, które były bardzo zarośnięte i nie widać było już, że tu ktoś spoczywa. Nie zwracaliśmy uwagi na to czyj to grób, chcieliśmy po prostu żeby było widać, że to jest grób – przyznaje.
W sobotniej akcji sprzątania cmentarza w Ratoszynie brała udział również wójt gminy Chodel.
- Dziękuję strażakom za tą wspaniałą inicjatywę, która pokazuje, że prawdziwe wartości są przekazywane z pokolenia na pokolenie. To piękne świadectwo, że pamięć o przodkach i szacunek dla ich spoczynku są dla naszych ochotników i ich następców ważne – podkreśla Karolina Rzedzicka, wójt gminy Chodel.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.