reklama

"Prawo jazdy? Najpierw egzamin, potem kierownica!"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

"Prawo jazdy? Najpierw egzamin, potem kierownica!" - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskieNiektórzy lubią zaczynać przygodę od końca – ale w tym przypadku to się nie opłaciło. Policjanci z Lipska podczas niedzielnej kontroli drogowej zatrzymali 36-letnią kierującą toyotą, która zlekceważyła znak zakazu wjazdu. To jednak był dopiero początek kłopotów.
reklama

Jak się okazało, kobieta w ogóle nie posiadała prawa jazdy. Tłumaczyła, że właśnie kończy kurs i czeka na egzamin państwowy. Była przekonana, że samo uczestnictwo w szkoleniu daje jej status „prawie kierowcy”. Posunęła się nawet do sugestii, by policjanci potraktowali ją jak pełnoprawnego kierowcę i wystawili tylko mandat.

Niestety – przepisy są bezlitosne. Bez dokumentu uprawniającego do kierowania każdy wyjazd na drogę to złamanie prawa i realne zagrożenie bezpieczeństwa. A kara? Minimum 1500 zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów.

Jak podkreśla st. asp. Monika Karasińska z KPP w Lipsku:

– Do czasu uzyskania prawa jazdy każda jazda samochodem po drogach publicznych jest złamaniem prawa i stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Pamiętajcie: Najpierw egzamin, potem kluczyki. Inaczej zamiast wymarzonej jazdy czeka nas szybki kurs… prawa karnego.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo