Już po raz osiemnasty w Dworze Anna w Jakubowicach Konińskich na Dożynkach Rybackich spotkali się producenci i przetwórcy ryb, by wybrać najlepsze rybne potrawy.
Na tej ogólnopolskiej imprezie nie mogło zabraknąć reprezentantów naszego powiatu, który nie tylko z produkcji owoców i chmielu słynie, ale również z tradycji rybackich. W organizowanych konkursach na najsmaczniejsze potrawy z ryb byliśmy bezkonkurencyjni. Trzy pierwsze miejsca w kategorii gospodarstwa rybackie przypadły w udziale gospodarstwom działającym właśnie u nas.
Rarytas z Borowa
Jurorów zachwycił karp wędzony po borowsku w dymie wiśniowym. Danie to serwowało gospodarstwo rybackie "Karp z Borowa", prowadzone od czterech pokoleń przez rodzinę Mazurkiewiczów. Przygotowała je Agnieszka Mazurkiewicz według receptury swojego taty, Wiesława.
- W przeszłości zdarzało mi się otrzymywać nagrody za wyjątkowe dania z ryb, ale wyróżnienie otrzymane na Dożynkach Rybackich jest szczególne. Dedykuję je oczywiście mojemu tacie, który nauczył mnie, jak być dobrym hodowcą ryb – przyznaje pani Agnieszka.
Karpia wędzonego po borowsku nie kupimy nigdzie. Nie jest dostępny w sprzedaży. Rodzina Mazurkiewiczów przygotowuje go na świąteczny stół. Przepisu nie chce zdradzić, bo to rodzinny sekret.
- Powiem jedynie, że karp marynowany jest przez dwanaście godzin w mieszance suchych ziół, następnie jest wędzony. Ale ważne jest, by w odpowiednim momencie użyć właściwego rodzaju drzewa – zaznacza.
Z Dożynek Rybackich zadowoleni są również właściciele gospodarstwa rybackiego "Pustelnia" w Woli Rudzkiej. Ich terrina z sandacza oraz smalczyk z ryb słodkowodnych zdobyły drugie i trzecie miejsce.
Specjał z "Pod Koguta"
Z dobrego jedzenia słynie poniatowska Restauracja "Pod Kogutem". Przygotowany przez nią karp w śmietanie nagrodzony został na Dożynkach Rybackich pierwszym miejscem w kategorii restauracje.
- To jedno z niewielu dań, które jest w naszej karcie od początku, czyli od 25 lat, które zawsze było, którego nie zmieniamy i które chyba zawsze już będzie – mówi Tomasz Nieradka, współwłaściciel restauracji.
Jak podkreśla, cały sekret tego dania tkwi w sercu wkładanym w jego przygotowanie. Ale podstawa to dobry karp i dobra śmietana.
- Potrzebny jest przede wszystkim filet z karpia, nacinany, bez ości i kwaśna śmietana. Używamy jej do przygotowania sosu śmietanowego. A pozostałe składniki to już tajemnica – dodaje.
Drugim miejscem w tej samej kategorii nagrodzona została Restauracja "Cukrownia" z Opola Lubelskiego za zupę rakową. Również drugie miejsce, ale w kategorii szkoły, zajęli uczniowie z Zespołu Szkół Zawodowych w Opolu Lubelskim za pasztet z karpia z orzechami włoskimi i suszonymi pomidorami.
Komentarze (0)