Do zdarzenia doszło kilka dni temu, kiedy to funkcjonariusze z poniatowskiego komisariatu pod jednym ze sklepów w Karczmiskach zauważyli kierowcę citroena, który akurat podjechał pod sklep. Od 39-letniego mieszkańca Opola Lubelskiego czuć było zapach alkoholu.
Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że ma ponad 2 promile. Na domiar złego w przeszłości był już karany za jazdę na podwójnym gazie...
CZYTAJ TAKŻE: Opole Lubelskie: 72-latek na "podwójnym gazie" wjechał w bramę
Ale mężczyzna próbował się wymigać od odpowiedzialności za swój występek, obiecując policjantom 400 zł łapówki. Po jej otrzymaniu mieliby, jak to ujął 39-latek, "zapomnieć o całej sprawie". Ale mundurowi nie dali się przekupić, zatrzymali mieszkańca Opola Lub. i odwieźli go do policyjnego aresztu.
- Teraz 39-letni mieszkaniec Opola Lubelskiego będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz obietnicę przekupstwa. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności - mówi komisarz Sabina Piłat-Kozieł z KPP w Opolu Lubelskim.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.